Po tych turbulencjach to aż asfalt zrywał jak sp***alał.

piwko za śmiech na początku

Ciekawe ile mu żyć jeszcze zostało

Sk***ysyn ze trzy życia stracił!

Mi taki ch*j kiedyś polowe zderzaka urwał i sp***olił.

Skubany już w trakcie fikołków ''jedynke wpie**olił''

Jebnąłem dzisiaj jednego... Ale miał już tylko jedno życie...

Wolałbym zmielone niemowlę. Piwa niema.

Ni chu*a piwa nie będzie, przecież mogłeś go jeszcze trafić!!!

tylko mi sie wydaje ze go nie potrącil? moze nawet nie dotknal? wiecie, miedzy asfaltem a podwoziem jest troszke miejsca, takze kicia sie przeturlała ze 3 razy...

i na bank zadnego zycia tutaj nie stracila... ewentualnie jedno ze starchu i 3 kila stolca

no i piwo za epickie "ja pie**ole" w 'slomo'

Widać od psów sp***alał co tam po prawej się czają...

To bardziej wygląda na Passata B5 niż Golfa

@up, co ty mi tu będziesz wmawiał czym kumpel jeździ Golf 3 w kombi dokładnie

Wolałbym zmielone niemowlę. Piwa niema.

A my się cieszymy, że jebnęło kota, skoda tylko, że mu łba przy samej dupie nie urwało