k***a, ale kto je pasztety i konserwy? Zwierzęta zwane p0lakami?
Lepszą opcją jest steakhouse, wiejska zagroda czy taste of the wild, chociaż wole brać psom tej pierwszej firmy. Szczególnie gdy są na barfie.
Nie zdziwiłbym się gdyby ta karma miała mniej syfu i chemii, uszlachetniaczy i konserwantów niż te nasze "ludzkie" pasztety i konserwy, które wpie**alamy.
Ogólnie to żarcie dla psa jest robione w innej klasie nie musi ale może zaszkodzić dla człowieka ... Z mojej pracy była delegacja w marsie w którym robi się takie przetwory smród gorszy zniż z oczyszczalni ścieków
Racja hahah!... wymiona lepiej brzmią niż kopyta i inne tego typu
Słucha się go miło jak Makłowicza polskiej patologii