Było swego czasu podobne zdarzenie i w Polsce. Uciekł lew z ZOO czy tam z cyrku, nie pamiętam. Dzielny policjant też tak biegł i strzelał. Lew uciekł, ale lekarz weterynarii dostał prosto w łeb. Napie**alać z klamki w czasie biegu? Tylko biały w czarnej dzielnicy. Poza tym nie wolno!