18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Mamunia Tereska nie taka święta

Wiewór • 2017-06-04, 11:25
Kanadyjscy naukowcy obalili mit Matki Teresy.
W zasadzie to podali do publicznej wiadomości tajemnicę poliszynela.
Nie jest to żadne przełomowe odkrycie :mrgreen:
Ale i tak jest to zabawne bo wciąż są ludzie, którzy wierzą w jej dobro oraz w dobro i bezinteresowność kościoła :lol:

Cytat:

Ujawniono listę niewygodnych faktów, które burzą niezwykły obraz Matki Teresy. Dokumenty zawierają m.in. wstrząsające relacje z "domów umierających" oraz opisy kontrowersyjnych operacji finansowych. Prawdziwą burzę wywoła podważenie cudu, dzięki któremu ją beatyfikowano.

Kontrowersyjny raport naukowców z Kanady

Naukowcy z Kanady opublikują raport dotyczący błogosławionej Matki Teresy z Kalkuty. Jak w nim dowodzą, pomimo dostępu do wielkich pieniędzy, błogosławiona nie troszczyła się o biednych i chorych w należyty sposób. Autorzy podkreślają, że Matka Teresa dostrzegała piękno w cierpieniu i zachęcała chorych raczej do modlitwy, aniżeli do leczenia.

Kanadyjczycy twierdzą także, że Watykan zaangażował się w przeprowadzenie PR-owej kampanii, dzięki której Matka Teresa została beatyfikowana w przyspieszonym trybie.

Trzech naukowców z Uniwersytetu Montrealu zebrało 502 dokumenty dotyczące życia i pracy Matki Teresy. Po odrzuceniu 195 duplikatów, analizie poddali ostatecznie 287 dokumentów. Jak oceniają, zebrane przez nich materiały to 96 proc. dostępnych dokumentów na temat błogosławionej. Pełny raport zostanie wkrótce opublikowany w piśmie "Studies in Religion".

Z analizy Kanadyjczyków wynika, że Matka Teresa zajmowała się prowadzeniem 517 misji w ponad 100 krajach świata, ale większość pacjentów nie otrzymywało odpowiedniej pomocy lekarskiej. W efekcie czego, niektórzy z nich zmarli.

Inaczej działalność Matki Teresy oceniają jednak członkowie akademii przyznającej Nagrodę Nobla, którego błogosławiona otrzymała w 1979 roku. Jak uzasadniali, należy docenić jej pracę na rzecz najbiedniejszych prowadzoną w wielkiej liczbie krajów, która stała się inspiracją do wysiłków humanitarnych kolejnego pokolenia.

Watykan pominął "niewygodne" fakty?

- Gdy przeglądaliśmy materiały dotyczące fenomenu altruizmu na zbliżające się seminarium poświęcone etyce, zatrzymaliśmy się dłużej przy jednej z najbardziej znanych osób związanych z Kościołem Katolickim, Matce Teresie - mówi prof. Serge Larivee, który kierował pracami grupy badawczej. - Jej działalność była opisana w tak ekstatyczny sposób, że postanowiliśmy zbadać tę sprawę osobno - dodaje naukowiec.

Kanadyjczycy w swoim raporcie twierdzą, że Watykan w procesie beatyfikacji zdecydował się pominąć niektóre "niewygodne" fakty na temat Matki Teresy. Wśród nich miały się znaleźć m.in.: wątpliwe sposoby opiekowania się chorymi, kontrowersyjne koneksje polityczne, niejasne zarządzanie ogromnymi sumami pieniędzy oraz dogmatyczne poglądy dotyczące aborcji, antykoncepcji i rozwodów.

"Domy umierających" w Indiach

Naukowcy dotarli do dokumentów, z których wynika, że misje prowadzone przez Matkę Teresę w Indiach były w istocie "domami umierających"; przybywający do nich ludzie szukali pomocy medycznej, ale jej nie otrzymywali, w wyniku czego część z nich zmarła.

Lekarze wizytujący te miejsca podkreślają, że panowały w nich nieodpowiednie warunki dla chorych - nie dbano o higienę oraz zapewnienie odpowiedniego wyżywienia czy środków przeciwbólowych.

Jak podkreślano, problemem nie był jednak brak pieniędzy, lecz dość osobliwe postrzeganie samego faktu cierpienia i śmierci. Cytowane są słowa Matki Teresy, która powiedziała, że "jest coś pięknego w akceptacji cierpienia przez biednych, tak jak cierpiał Jezus Chrystus. Świat zyska dużo na tym cierpieniu".

Słowa te przytacza także Christopher Hitchens, dziennikarz krytycznie nastawiony do błogosławionej. Jak podkreśla, gdy Matka Teresa potrzebowała opieki paliatywnej, nie skorzystała z pomocy lekarskiej w swoich misjach, lecz udała się do szpitala w USA.

Wątpliwe finanse, wątpliwy cud

Naukowcy poddają w wątpliwość także działania finansowe związane z misjami matki Teresy. Jak podkreślają, pomimo licznych klęsk żywiołowych w Indiach, zamiast pomocy finansowej na rzecz ofiar, oferowała ona jedynie modlitwę i medaliki Maryi Dziewicy. Z drugiej strony, nie miała nic przeciwko przyjmowaniu datków od rodziny Duvalierów, rządzącej po dyktatorsku na Haiti.

Większość rachunków bankowych miała być tajna. - Należy zapytać, co stało się z milionami dolarów, które miały być przekazane na rzecz biednych, i gdzie te pieniądze się podziały? - pyta retorycznie Larivee.

Watykan, po śmierci błogosławionej, zdecydował się jednak na przyspieszenie procesu beatyfikacji. Jednym z uzasadnień miał być cud, jaki przypisuje się Matce Teresie - wyleczenie kobiety z potwornego bólu brzucha. Chora oświadczyła, że została uleczona, gdy Matka Teresa położyła medalion na jej żołądku.

Lekarze twierdzą jednak, że to nie medalion wyleczył kobietę, lecz podawane jej leki. W ocenie Watykanu, nieoczekiwany powrót kobiety do zdrowia był cudem. Larivee uzasadnia ten pośpiech Stolicy Apostolskiej "chęcią wzmocnienia Kościoła" w trudnym dla niego czasie.

Dobre strony "mitu" Matki Teresy

Naukowcy przyznają jednak, że "mit" Matki Teresy ma także swoją pozytywną stronę. Jak podkreślają, "niezwykły obraz" Matki Teresy przełożył się na inicjatywy humanitarne i szczere zaangażowanie ludzi w walkę z biedą.

- Ona zainspirowała prawdziwą walkę z cierpieniem i wykluczeniem, nie będąc przy tym wychwalaną przez media. Tak czy inaczej, media powinny relacjonować działalność błogosławionej w bardziej rzetelny sposób - ocenił Larivee.

Matka Teresa otrzymała także szereg nagród za swoją pracę na rzecz biednych. W 1971 roku papież Paweł VI przyznał jej nagrodę im. papieża Jana XXIII, a także wyróżnienie Pacem in Terris. Rozmaite odznaczenia państwowe nadały jej m.in. władze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Kanady. Matka Teresa aż 18 razy zwyciężała w sondażu Gallupa na najbardziej podziwianą osobę na świecie, a w 1999 roku zajęła 1. miejsce na liście "Najbardziej podziwianych ludzi XX wieku".

Matka Teresa zmarła w 1997 roku w wieku 87 lat.



Autor: PRZEMYSŁAW HENZEL
Źródło: http://wiadomosci.onet.pl/religia/naukowcy-obalaja-mit-matki-teresy/tvt6wh[/quote]

Cz...........as

2017-06-04, 11:41
Ściana tekstu, 287 dokumentów i trzy "fakty":
- widziała w cierpieniu coś uświęcającego
- pieniądze "zniknęły"
- nie uleczała cudami.

Onetowe wiadomości...

Kickbokser

2017-06-04, 11:47
Może i święta była może i nie, jebie mnie to. Ja tutaj dostrzegam coś innego - wystarczy poczytać o tym uniwersytecie, o tym panu
Abraxus napisał/a:

Christofer Hitchens

i jego autorytetach, fakty rzeczywiście uderzające.. no i źródło...
"Naukowcy odkryli dokumenty i muwio rze było zle. Durzo ludziuf muwi rze bylo zle" skandal i w ogóle :D

Wiewór

2017-06-04, 12:10
Zastanawiające jest, że wierzycie na słowo w swojego śmiesznego boga. Nie potrzebujecie żadnych dowodów. Rodzice i pleban mówio, że bozia jest a wy bez cienia zastanowienia w to wierzycie.
A tu k***a nagle potrzebujecie dowodów na zło matki teresy bo "ludzie mówio" to nagle za mało na dowód.
Mózg rozj***ny.
Nie ma większych obłudników od wierzących :amused:

Kickbokser

2017-06-04, 12:20
@up a kto Ci powiedział, że jestem wierzący to po pierwsze. Po drugie mogę napisać to samo - Zastanawiająca jest, że potrzebujecie dowodów na istnienie Boga, a wierzycie w każde słowo propagandy medialnej bo wasz pan buk zza szybki telewizora powiedział, że tak było i już! Wtedy już nie trzeba dowodów bo przecież to mówi ateista!
Mózg rozj***ny.

Nie ma większych obłudników od ateistów :amused:

I jeszcze jedno - każdy myślący człowiek na pytanie czy istnieje Bóg powie nie wiem. Ateiści "ch*j boga nima pan żyd w tv powiedzioł" i wielcy fani jednej z religii "a inne to ch*j nieprawda kłamstwo ch*j dupa i kamieni kupa" to debile łykający słowa drugiej osoby jak pelikan.

elfis

2017-06-04, 12:31
te milony dolarów to pewnie sama wydała na uciechy w las vegas,
ludzim całkiem odpie**ala z dupy wyciągając takie tanie sensacyjki, ale od jakiegoś czasu widać że komuś zależy na walce z kościołem katolickim i robią to skutecznie, bo często można poczytać na forach wypowiedzi nawiedzonych i fanatycznych ateuszków

Mateo.

2017-06-04, 13:08
"Kanadyjscy naukowcy", brak jakichkolwiek źródeł, dowodów, Onet. To mi wystarczy by stwierdzić, że należy to wypie**olić do sucharów. Artykuł rodem ze szmatławców pokroju Faktu, SuperEkspresu czy Wyborczej.

igorektgk

2017-06-04, 13:31
Matkę Teresę jarało oglądanie konających ludzi.Każdy ma jakieś hobby.

TB303

2017-06-04, 13:58
Ktoś już kiedyś napisał post, w którym podał wszelkie dowody, które tylko całkowity kretyn odrzuci... bądź katol.
Pozostaje mi zacytować i wkleić w ten temat:
_RottenFetus_ napisał/a:

Dokument w którym są wywiady z pracownikami ośrodków tej kobiety:
https://www.youtube.com/watch?v=NJG-lgmPvYA

Książka o teresce:
http://www.humanizm.net.pl/misjonarka.pdf

Jakby k***a było mało, w Polsce została wydana książka o niej "Matka Teresa - Pójdź, bądź moim światłem", były tam także jej listy.

Cytat z jednego
"Ojcze - od roku 49 albo 50 to straszliwe poczucie pustki - ta niewypowiedziana ciemność - ta samotność - ta nieustanna tęsknota za Bogiem - która przyprawia mnie o ten ból w głębi serca. - Ciemność jest taka, że naprawdę nic nie widzę - ani umysłem, ani rozumem. - Miejsce Boga w mojej duszy jest puste. - Nie ma we mnie Boga. - Kiedy ból tęsknoty jest tak wielki - po prostu tęsknię i tęsknię za Bogiem - i wtedy jest tak, że czuję - On mnie nie chce - nie ma Go tu"

Takich cytatów jest więcej. Opracować na temat niewiary tereski jest wiele, w większości to katolickie kręcenie i przekonywanie że tego typu deklaracje znaczą coś zupełnie innego (sic!).



Nie pytałem o pozwolenie, nie muszę :amused:

voidinfinity

2017-06-04, 14:19
Największy wał, to fakt że pisała w swoich pamiętnikach że cierpienie uszlachetnia i to dar od boga.

spoiler


elfis napisał/a:

ale od jakiegoś czasu widać że komuś zależy na walce z kościołem katolickim i robią to skutecznie,



Wam pozwolić hasać to się zabijecie o swoje nogi, krzycząc że spisQ.

Przepraszam, jest mi głupio - bo nie powinienem się śmiać z niepełnosprawnych umysłowo :-(

Tortuga

2017-06-04, 14:37
Nagonka na KK jak najbardziej wskazana, ponad 2000 lat to zdecydowanie zbyt długo jak na wiarę w tak kiepskiego boga. Jak nas historia już nauczyła, czas pozwolić komuś "nawrócić" nas na inną wiarę, podpie**alając przy tym cześć mitologii, bądź zacząć w końcu wierzyć w to, co istnieje. Szczęście, że już powoli kończą się żywoty obsesyjnych babć i dziadków, a zostaną tylko Sebki, którzy dziarają sobie Polskę Walcząca na łydce. :mrgreen:

Tco

2017-06-04, 15:18
Z tego co niedawno wyczytalem, to faktycznie olewala cieplym moczem blisko 70 proc ludzi, umierajacych i potrzebujacych lekow w prowadzonych przez nia tzw. domach dla umierajacych. Ale sama z kazda drobnostka latala do Szwajcarii i tam leczyla sie u najlepszych lekarzy jakich mogla znalezc za swoje pieniadze. A jak wszyscy wiemy, kasa to ona srala. Nie miala zadnych skrupuiow, przyjmujac dotacje od dyktatora Haiti Francois Duvaliera ;)

krasnal_hałabała

2017-06-04, 15:46
Powiedz że Mahomet nie był święty, tylko wiesz, publicznie i tak żeby twój ryj było widać. Nie zrobisz tego? bo się boisz.

Wiewór

2017-06-05, 08:09
Cytat:

@up a kto Ci powiedział, że jestem wierzący to po pierwsze. Po drugie mogę napisać to samo - Zastanawiająca jest, że potrzebujecie dowodów na istnienie Boga, a wierzycie w każde słowo propagandy medialnej bo wasz pan buk zza szybki telewizora powiedział, że tak było i już! Wtedy już nie trzeba dowodów bo przecież to mówi ateista!
Mózg rozj***ny.


Zło matki Teresy to są fakty potwierdzane wielokrotnie. Teraz tylko ogłoszono jej szerszej publiczności.


Cytat:

Nie ma większych obłudników od ateistów :amused:

I jeszcze jedno - każdy myślący człowiek na pytanie czy istnieje Bóg powie nie wiem. Ateiści "ch*j boga nima pan żyd w tv powiedzioł" i wielcy fani jednej z religii "a inne to ch*j nieprawda kłamstwo ch*j dupa i kamieni kupa" to debile łykający słowa drugiej osoby jak pelikan.


Muszę cię zmartwić chłopski filozofie. Urodziłeś się ateistą. Twoi rodzicie zarazili twoją pustą makówkę wiarą. Zarazili cię nią jak wirusem. Niestety z racji niskiej inteligencji nie zdołałeś się obronić przed tym wirusem i łyknąłeś całą ściemę jak galerianka spermę.
Czy gdyby wychowano cię bez mówienia o mitologii chrześcijańskiej to wierzył byś, że jest pan buk? Nie.
Cała istniejąca nauka przeczy istnieniu boga. taki debil jak ty staje naprzeciwko tej nauki i mówi, że on wie lepiej bo bozia jest . LOL

Gardzisz Żydami a Jezus był Żydem...

krasnal_hałabała napisał/a:

Powiedz że Mahomet nie był święty, tylko wiesz, publicznie i tak żeby twój ryj było widać. Nie zrobisz tego? bo się boisz.


Mahomet nie był święty. Był zwykłym człowiekiem tak jak Jezus. Na dodatek był pedofilem.