18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Mama i Ja - Sport i zabawa

~Angel • 2015-09-10, 09:15
W dzisiejszym odcinku Miś i Margolcia zachęcają wszystkie mamy do aktywności fizycznej podczas zabaw z dzieckiem.


IOI

2015-09-10, 09:24
spoko, matka sie zestarzeje to coreczka tez sie nia bedzie tak opiekowac, a przynajmniej mam taka nadzieje :D

Mr.Drwalu

2015-09-10, 09:35
Dobry wpie**ol nie jest zły. ;)

100PROcentZmC

2015-09-10, 09:51
Nie no opis filmiku mnie rozpie**olił :D

mi...........80

2015-09-10, 10:00
Nie znamy całej prawdy, może chciała przyszyć sobie penisa czy coś.

W............R.

2015-09-10, 10:03
Pracowałem kiedyś z taką maltretowaną młodzieżą. Był pewien chłopak, którego matka zniedołężniała i trzeba się było nią zajmować, więc się do niej wprowadził. Na początku krzyczała i próbowała bić, ale już nie miała siły, więc ją na siłę przytulał i uspokajał. Później okazało się, że sama była jeszcze gorzej bita i poniżana w dzieciństwie, zaczęli po raz pierwszy w życiu szczerze rozmawiać i pewnego wieczoru rozpłakała się przed nim i nie mogła przestać przepraszać.

Finał był taki, że pochował matkę, po czym mógł z czystym sumieniem żyć dalej. Tak naprawdę wybaczyć to jedyna droga, żeby z tego wyjść i przerwać zaklęty krąg przemocy w domu.

iw...........85

2015-09-10, 10:26
to się nazywa tłumaczenie ręczne:P

mi...........80

2015-09-10, 10:32
W.S.N.R. napisał/a:

Pracowałem kiedyś z taką maltretowaną młodzieżą. Był pewien chłopak, którego matka zniedołężniała i trzeba się było nią zajmować, więc się do niej wprowadził. Na początku krzyczała i próbowała bić, ale już nie miała siły, więc ją na siłę przytulał i uspokajał. Później okazało się, że sama była jeszcze gorzej bita i poniżana w dzieciństwie, zaczęli po raz pierwszy w życiu szczerze rozmawiać i pewnego wieczoru rozpłakała się przed nim i nie mogła przestać przepraszać.

Finał był taki, że pochował matkę, po czym mógł z czystym sumieniem żyć dalej. Tak naprawdę wybaczyć to jedyna droga, żeby z tego wyjść i przerwać zaklęty krąg przemocy w domu.



Ładna historia, mam nadzieję że prawdziwa.

Daniel01

2015-09-10, 11:05
pewnie mała żółta kukiełka zaciążyła i oto finał...............

janlew

2015-09-10, 12:21
W.S.N.R. napisał/a:

Pracowałem kiedyś z taką maltretowaną młodzieżą. Był pewien chłopak, którego matka zniedołężniała i trzeba się było nią zajmować, więc się do niej wprowadził. Na początku krzyczała i próbowała bić, ale już nie miała siły, więc ją na siłę przytulał i uspokajał. Później okazało się, że sama była jeszcze gorzej bita i poniżana w dzieciństwie, zaczęli po raz pierwszy w życiu szczerze rozmawiać i pewnego wieczoru rozpłakała się przed nim i nie mogła przestać przepraszać.

Finał był taki, że pochował matkę, po czym mógł z czystym sumieniem żyć dalej. Tak naprawdę wybaczyć to jedyna droga, żeby z tego wyjść i przerwać zaklęty krąg przemocy w domu.



Znaczy że co zaj***ł ją i pochował?
Przerwał krąg i od tej pory dalsze pokolenia się mordują?
Rzeźnik.

A co do filmiku, to jeśli za ćpanie, k***ienie się, złodziejstwo czy tym podobne. Hmm, czy u nas w normalnych czasach też przypadkiem tak nie było?
Teraz co drugi dzieciak ćpa, k***i się, kłamie, kradnie itd.
Spróbuj gnoja wychować za młodu to ci odbiorą.
Pewnie że inteligentny człowiek sobie poradzi sobie bez spuszczenia manta, ale rolnik czy górnik...

ferdziu7

2015-09-10, 12:56
Lubię oglądać, jak rodzina wspaniale się bawi i spędza ze sobą czas, a nie to co u nas w Europie. Cały dzień dziecko przed komputerem i zero kontaktu z rodzicami, zimne piwko dla jej mamy ;)

defcon1

2015-09-10, 12:56
Ciężko jest wyjść na ludzi żyjąc w takiej rodzinie. Powiedzmy sobie szczerze, są rodziny biedne, ale rodzice normalni i zamiast przepijać nawet te marne grosze, które zarabiają, odkładają na dzieci. Dzieci natomiast są wdzięczne i chcą wykorzystać to, co rodzice im dają. Uczą się, zdobywają wykształcenie czy fach i potem ci rodzice nie muszą się martwić o emeryturę zusowską, bo mają dobrze wychowane i zarabiające dzieci. Inaczej jest w rodzinach biednych, gdzie jest patologia - tam dziecko nie chce się uczyć, kiedy tylko może wychodzi z domu, bo tam tylko awantury - potem szybko wpadają w złe towarzystwo i wyrastają na takich samych, jak ich rodzice. Rodzice ich nie zabierają do kina, nie wysyłają na wakacje. Jedyną rozrywką dla nich będzie włóczenie się i wpadanie w kolejne nałogi. Nie wszyscy tak kończą - sam znam ludzi, którzy z totalnej patologii potrafili wyjść i normalnie żyć, jednak rodziców wspominają z niekrytą pogardą i nawet nienawiścią. Ale to tylko odsetek, większość podąży tą samą drogą co ich rodzice. A im więcej biedy - bo o ile w tych ładnych, zadbanych domach też są problemy, to nie są to tak poważne problemy jak w rodzinach biednych. Powiedzmy sobie szczerze: ludzie, których mama za mało przytulała, albo tata za dużo pracował nie mają takich blizn na psychice jak ci, których ojciec przychodził naj***ny do domu i najpierw spuszczał wpie**ol matce, a później im. To prowadzi do chorobliwych stanów lękowych, nieufności wobec wszystkich, przez co życie w społeczeństwie jest dla nich trudne.
O ile mam jako tako, chyba, konserwatywne i poniekąd prawicowe poglądy, to odbierałbym takim zwyrolom te dzieci, a ich zamykał do więzienia. Jeden typ z takiej patologicznej rodziny mówił, że wolałby dom dziecka, niż swój dom, bo mimo że już dorosły człowiek to nadal mu się śni ojciec napie**alający matkę i potem jeszcze dla poprawy nastroju wpie**alający jemu.

d3...........88

2015-09-10, 13:31
O k***a, klepie Ją jak Pudzian Najmana.