skąd wiesz czyja to była wina ?? I ten w białym podpie**ala motor Paula który akurat przeżył ;/
Przeanalizujmy obrazek.... Jason i jego motor wskazują na to że ktoś tu zapie**alał za szybko, z cały szacunkiem ale samochody w korku nie wyglądają na sportowe... co dziwniejsze aż 3 motory uległy wypadkowi. Nie ma opcji że jechały w linii "wszerz" drogi tylko musiały jechać 'gęsiego'. Jak widać żaden nie zdążył wyhamować, co raczej by wskazywało na sporą prędkość motocyklistów.
Samochody również jechały w niewielkich odstępach (przynajmniej dwa pierwsze) o czym świadczy Jason . Tym razem jednak samochody wyhamowały.
Wniosek: Motocykliści na ścigaczach nie mają mózgu i zwyczajnie przeszarżowali
Daab89, wybacz, ale będę ich bronił - wystarczyło że jechali grzecznie 90 i zwalniali przed łukiem (oczywiście że gęsiego bo jadąc równolegle narażają się na większe niebezpieczeństwa) dy przy lekko skręconym kole wyskoczył im wspomniany pies - hamując gwałtownie a motocykle na skręconym kole mają większą skłonność do katapultowania jeźdźca co tłumaczy pozycję Jasona. Natomiast Bo widząc co się dzieje jadąc za kolegami chciał uniknąć wjechania w nich i gwałtownie przychamował w trakcie omijania - wystrzeliło go pod nadjeżdząjącego pickupa a motor śliznął się w stronę barierki. Czasami wystarczy po prostu trochę pecha, nie trzeba zachowywać się wyjątkowo nieodpowiedzialnie