Do naszego kraju sprowadzamy masowo samochody zagraniczne tymczasem nasze produkty trafiają za ocean. Już wyobrażam sobie sytuację gdy policja zatrzymuję kierowcę i mówi "Proszę otworzyć bagażnik."
@zielonydarian, słuchaj tam jest duża większa swoboda w rejestrowaniu, tam samochód ma tylko nie oślepiać, i mieć sprawne hamulce przecież tam w przyczepie możesz sobie jechać, z tyłu na pickupie, tam jest przynajmniej w tym jeszcze jakaś wolność, nie to co tu.
Btw. kiedyś to były samochody, człowiek mógł śrubokrętem, kluczem 13 i młotkiem pół samochodów naprawić, a teraz ? Nawet sobie klocków człowiek nie wymieni bez podłączenia kompa....
Niesamowite są te wielkie pickupy i naczepy do nich.
A co do rejestracji aut w USA, to oni generalnie mają tam lekko mówiąc wyj***ne na to, nie ma tam takich rygorystycznych przepisów jak u nas. Dzięki temu mają trochę miejsca na zabawy z autami,a nie u nas, zderzaka sobie nie można zmienić, lampek zamontować...