Krótki opis:
"Azyle sióstr magdalenek - instytucja dla kobiet w Wielkiej Brytanii i Irlandii, prowadzona przez różne zakony kościoła katolickiego. W większości azylów od mieszkanek wymagano ciężkiej, fizycznej pracy, m.in. w pralniach, dlatego w Irlandii azyle były potocznie nazywane "pralniami magdalenek" (ang. Magdalene Laundries). W ciągu 150 letniej historii istnienia azylów, instytucja przyjęła około 30 000 kobiet, często wbrew ich woli. Ostatni azyl zamknięto 25 września 1996 roku w Irlandii." - wikipedia
Dzięki temu że mieszkam dosłownie 15 min drogi od budynku, ubiegłego lata wraz ze znajomymi postanowiłem się wybrać w te miejsce w celu zrobienia zdjęć i sprawdzenia czy jest tam naprawdę tak strasznie jak ludzie mówią.
Oto zdjęcia, resztę klasycznie załączam w komentarzach.
Chciałbym dodać że nie udało nam się do każdego miejsca wejść (jest zabezpieczone przed szczylami którzy to spalali już kilka razy) "legendy" krążą że jeszcze można zobaczyć w środku wiele ciekawych rzeczy, np urwaną line po samobójstwie Bardzo żałuje że tylko tyle mogliśmy pozwiedzać. Dla ciekawych więcej info i fotek: http://www.abandonedireland.com/mc.html
Klimatyczne, pasowałoby do "domu na przeklętym wzgórzu" a w ogóle Irlandia to piękny kraj, pełno w nim miejsc godnych zwiedzenia, choćby Clonmacnoise, Twierdza w Cashel, Ogrody w Birr, czy Mullingar. Kto widział to wie.