Maciek to jeden z lepszych aktorów jakich teraz mamy, poza tym to normalny i skromny człowiek który będąc synem legendy polskiej sceny, nie ślizga się że jest jego synem Szacunek mu za to.
Bo to takie pie**olenie, ze Szyc jest słaby. Po prostu gra we wszystkim i coraz gorzej sie przygotowywuje, ale warsztat ma przecież zajebisty. Stuhr też. Dwaj zajebiści aktorzy, tylko Stuhr jest jeszcze do tego ogarniętym gościem i się nie rozmienia na drobne.