Lucjan Łągiewka - zwykły facet bez wykształcenia, ale z pasją. Jego wynalazek przez lata wyśmiewany i olewany, traktowany po macoszemu. Tymczasem patent prof. Malcolma Smitha z Cambridge University – oparty według Łągiewki na jego ustaleniach – stosowany jest od 2008 r. w bolidach McLarena w F1.
Ciekawa historia pokazująca jaki polski kraj jest durny, a nawet sk***ysyński (teraz wszyscy chcą pomagać Polakowi, bo - teoretycznie - mogą z tego mieć niezłą kasę). Smutne, ale prawdziwe.
przedsiębiorczość, wynalazczość i kreatywność jeszcze przez długi czas będą zabijane przez wszechmogących urzędników. przyjdzie kiedyś czas wyrugowania komunizmu z urzędasa, tylko obawiam się, że do tego potrzeba kolejnego niemieckiego zaboru, z którego już się nie wydostaniemy (UE?).