ej ale k***a popatrzcie jak dlugo byla w tej pozucji, a ojciec k***a telefon, tknela kabla pod lodowka tak po za tym.
dobrze ze moi starzy chlali i nie zabierali mnie na takie atrakcje.
Was naprawde przerasta sprawdzenie w internecie jak to sie skonczylo? Dziewczynka umarla. Sadol sadolem, ale glupie teksty odnosnie smierci dziecka to przegiecie.
W tym gównianym kraju aż strach z domu wychodzić. Tam na spacer z psem strach wyjśc bo wszędzie jest gówno i wszędzie wszyscy mają w dupie co i jak działa. Komu to było potrzebne sprawdzać czy nie ma nigdzie zwarcia. Co tam zadnych kontroli nie ma ani BHPowców czy innych W tym gównianym kraju aż strach z domu wychodzić. Tam na spacer z psem strach wyjśc bo wszędzie jest gówno i wszędzie wszyscy mają w dupie co i jak działa. Komu to było potrzebne sprawdzać czy nie ma nigdzie zwarcia. Co tam zadnych kontroli nie ma ani BHPowców czy innych sanepidów?
Podziwiam tych ludzi że dają radę żyć w tym gównostanie ja obstawiam że bym się po 1 dniu odj***ł . Tylko nie wiem czy z wyboru czy z czyjegoś niedopatrzenia ?
Ja myślałem, że tatuś roku zauważy, że coś jest nie tak dopiero jak się jej zacznie dymić czoło.
Btw. czemu nie zaczęła się kopcić jak Ci na słupach elektrycznych ? Jest tu jakiś elektryk który się zna ?
P.S. Szkoda dzieciaka jak najbardziej. Ale sadol to sadol.