W Provo (Utah, U.S.) postanowili podnieść 130 letni kościół i wymienić calutkie fundamenty, które odniosły "obrażenia" podczas pożaru w 2010r. Budynek będzie mieć nową, 2 poziomową piwnicę. Prace mają zakończyć się w 2015 r.
Takowe odnawianie jest zjawiskiem kosztownym i dość rzadkim. Więcej info i video tutaj.
Dla mnie bomba:) Jakoś nie wychwyciłam ile to mianowicie będzie kosztowało. Jako ciekawostkę dodam że w U.S. kościoły są "oddzielone" od państwa więc ta renowacja uderzy po kieszeni raczej miejscowych i ichniejszą gminę.
W Polsce ten kościół by pewno stał po tym pożarze opuszczony, bo nikt nie miałby pieniędzy na naprawę, w końcu zadomowiliby się tam sataniści, miejscowi żule, graficiarze znaleźli by sobie nowe miejsce na swoje rysunki, potem by doszli złodzieje, wandale i tym samym piękny ponad 100-letni kościółek zamieniłby się w ruinę.
PA...........SM
2013-05-19, 23:27
Nie lepiej było zburzyć i od nowa wybudować ??? Ja pie**olę, tyle kasy wydawać na jakiś poj***ny kościół !!!
W usach srają się jednym budynkiem bo ma aż 130 lat. Beka w ch*j. W Polsce to co druga budowla ma po 250 lat i nikt nie sra żarem.
Ale jak widać amerykanie potrafią pilnować swojej historii, a u nas cały czas o czymś zapominamy, albo mamy to w dupie. To że sramy na zabytkowe kilkusetletnie budowle - akurat nie powinno napawać dumą, ale "to jest akurat kościół/poniemiecki budynek/komunistyczny pomnik, więc można (a nawet trzeba) go rozj***ć/pozwolić niszczeć".