Honorowa bójka z regułami- widać chłopaki ustawili się tylko na boks. Lepiej niech tak sobie dadzą po mordzie, bo tutaj raczej walka zakończyła się remisem przez brak sił do dalszej walki. Przy normalnej bójce jeszcze walnąłby jeden łbem w krawężnik i został warzywkiem, lub komuś przypływ adrenaliny zmusił do zadania kilku ciosów za dużo.
Po pierwsze to jest Irlandia bo angole nie wiedzą co to honor. a po drugie takie ustawki "fair go" w Irlandii wsród cyganów sa normalne na porządku dziennym. maja swoje kanały na youtubie i chlopy po 90 kilo elegancko sie leją. Ci akurat to amatorzy. wiem co mówie ;D
Nawet takie prymitywy jak wyspiarze pokazują czarnym zwierzętom i polskim stadionowym zadymiarzom, że można się bić w honorowy sposób, bez kopania i skakania po głowach leżącym
Ten co mdostaje mowi cmon ciągle bo zbiera na czajnik a chciałby sie pobić w zwarciu. Przeciwnik natomiast punktuje gościa prostymi. Ciężko się walczy z kimś takim, jeżeli samemu nie ma się wyczucia dystansu. Gość może się wydawać daleko od Ciebie a zaraz nie wiadomo skąd dostałeś w morde. I znowu i znowu. Mimo wszystko widać,że obaj coś trenowali w życiu. Balans i pozycja są