Wytłumaczcie mi teraz jak ten człowiek może jechać jak ciśnienie skurczowe i rozkurczowe ma takie same i wynosi 2. Przecież, przy takim ciśnieniu, on nie żyje...
To k***a były skecze, niby zbyt proste, a wykonane z kamienną twarzą śmieszyło. Teraz te kabarety drą ryje, robią miny, miotają się po scenaie, tylko po to, żeby wydawało się, że są śmieszniejsi.
Ha...ha...ha... jak ja tego typa nie trawie... cale zycie suchary wali
To jest stary filmik. Kiedyś pie**olenie, dz**ki i koks był tematem tabu, więc jak na tamte lata było to dosyć śmieszne. No ale twoje pokolenie nie jest w stanie tego zrozumieć.