Przychodzi facet do lekarza.
- Panie doktorze, ostatnio dzieje się ze mną coś niedobrego. Mam czerwone genitalia i bardzo mnie one swędzą.
- Czy ma pan żonę?
- Tak.
- Czy pan z nią współżyje?
- Tak.
- Jak często?
- Po każdym posiłku, w soboty i niedziele częściej.
- A kontakty z innymi kobietami?
- Też. Po kilka razy dziennie z sąsiadką i koleżanka z pracy.
- Pana kłopoty wynikają ze zbyt intensywnego życia seksualnego oraz częstych zmian.
- To chwała Bogu, bo już myślałem, że to od onanizmu!
Przez ten ch*jowy komentarz edge teraz zlecą się katolicy/pseudo katolicy i niewierzący i zrobią tu super zajebiście długą dyskusję na te tematy. Przynajmniej się pośmiejemy.
@up
patrząc na Twoje posty odnoszę wrażenie że masz jakieś niemiłe wspomnienia z dzieciństwa, związane z suchymi rzeczami i oszukiwaniem, bo albo piszesz że coś jest fake'm, albo że suchar. weź zmień repertuar, bo to już jest nudne.
Przez ten ch*jowy komentarz edge teraz zlecą się katolicy/pseudo katolicy i niewierzący i zrobią tu super zajebiście długą dyskusję na te tematy. Przynajmniej się pośmiejemy.
żebyśmy się k***a tylko nie pośmiali jak wtedy gdy się obrońcy Papieża zlecieli.
Dla tych co nie wiedzą o co chodzi:
Ale mnie to wtedy wk***iło, akurat harda przeglądałem a tu taki zonk. No ale tym razem wiemy do kogo mieć pretensje