rozumiem,ze Kubica ktory jest polakiem i nie wygrywa tylu wyscigow co Miki Hakkinen musi sie uczyc angielskiego,chociazby dlatego zeby rozumiec polecenia swojego teamu a ten fin,ktory "jest geniuszem w swojej dziedzinie" nie musi,tak ?
Jak dla mnie to on po prostu odpowiada jak typowy Fin: krótko i na temat. Czy myślisz że wyścig był dobry? - Tak.
I po co tu więcej mówić? Swoje pojechał, a jakby nie rozumiał poleceń od zespołu po angielsku, to by dostał tłumacza... No chyba ze ktoś tu sądzi, że zespołu F1 nie stać na takie rzeczy;P