18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Łańcuch Krzyku

sati696 • 2013-05-09, 13:10

Ilustracja,nieco zmienionej teorii o Łańcuchu Krzyku (autorstwa Barney'a Stinsona) .Szef krzyczy na ciebie,ty na żonę,żona na syna,syn na kota,a kot zabija szefa.

Pastel

2013-05-09, 13:17
sati696 napisał/a:

Szef krzyczy na ciebie,ty na żonę,żona na syna,syn na kota,a kot zabija szefa.


Dobrze, że to wyjaśniłeś. Nie wpadł bym na to.

GładkiAnanas

2013-05-09, 14:39
coraz więcej tych łańcuchów krzyku i innego gówna w internecie

androgenius

2013-05-09, 14:41
Rysunki fajne, podoba mi się kreska i dobry światłocień. Ale temat ch*jaszczy, piwa niet.

dirty_pig

2013-05-09, 16:50
świetna kreska

petru23

2013-05-09, 22:38
nie pozostaje mi nic innego jak kupić kota ;)

Ezoteryk

2013-05-09, 23:47
To już wiem kto zabił Obame Bin ladena ..

Sz...........an

2013-05-10, 00:44
Rolnik sam w dolinie
Rolnik sam w dolinie
Hejże, hejże, hejże ha
rolnik sam w dolinie
Rolnik bierze żonę
Rolnik bierze żonę
Hejże, hejże, hejże ha
Rolnik bierze żonę
Żona bierze dziecko
Żona bierze dziecko
Hejże, hejże, hejże ha
Żona bierze dziecko
Dziecko bierze nianię
Dziecko bierze nianię
Hejże, hejże, hejże ha
Dziecko bierze nianię
Niania bierze kotka
Niania bierze kotka
Hejże, hejże, hejże ha
Niania bierze kotka
Kotek bierze myszkę
Kotek bierze myszkę
Hejże, hejże, hejże ha
Kotek bierze myszkę
Myszka bierze serek
Myszka bierze serek
Hejże, hejże, hejże ha
Myszka bierze serek
Ser zostaje w kole bo nie umiał w szkole
tabliczki mnożenia ani podzielenia
Koło się obraca, serek sie przewraca Hejże, hejże, hejże ha
Serek się przewraca

Tak się mi przypomniało z przedszkola ;)

ASAKKU

2013-05-10, 08:54
Ekhm... beznadziejne. Dziękuję.

GangBang

2013-05-10, 20:26
Wszystko przez żonę, zupa była za słona.

sadik

2013-05-10, 21:59
Tak m się przypomniało:
"Zjebka jest nieodłącznym elementem struktury hierarchicznej.
Zjebke może dostać każdy i każdy może kogoś zjebac. Nie jest milo być zj***nym, ale j***nie kogoś sprawia już duża przyjemność. Można zaryzykować stwierdzenie ze im większy dyskomfort j***nego po zjebce, tym większa radość po zj***niu kogoś przez samego siebie.
Występują rożne typy zjebek.
Pierwsza to zjebka łańcuszkowa, czyli pierwsza tak zwana „główna zjebka” powoduje powstanie łańcuszka następnych zjebek. Pierwsza zjebka z reguły pochodzi od szefa, chyba ze szef został wcześniej zj***ny np. przez żonę, dzieci, lub przez policjanta z drogówki. Zj***ny przez szefa po minięciu pierwszego szoku, tzw. Szoku pozjebkowego, zaczyna odczuwać nieprzeparta chęć zj***nia kogoś drugiego. Szuka wiec kogoś do zj***nia, a zawsze się taki ktoś znajdzie. Ostatnim do zj***nia jest przeważnie młodszy kontroler. Myli się jednak ten, kto myśli ze to już koniec łańcuszka zjebek. Bo mlody kontroler jadac do domu zjebie kontrolera biletów. Dalej zjebie żonę, za to ze zupa była za slona. Zona zas zjebie dzieci za to ze brzydko Pisza. Ostatnim ogniwem łańcuszka jest zj***ny przez dziecie pies.
Zjebka może być zaskakująca lub oczekiwana. Przy szefach, którzy lubią często zjebac, ta druga jest częściej występująca. Zjebka oczekiwana jest lepsza dla zdrowia psychicznego. Potencjalny zj***ny, wie ze zostanie zj***ny i za bardzo się tym nie martwi. Przychodzi przyjmując zjebke i potem specjalnie nie mysli o zj***niu drugiego. Czasem nawet lepiej jest zostawić powód pod zjebke, bo wiesz za co szef cie (będzie j***l) zjebie i możesz na to (j***nie) zj***nie przygotowac logiczne argumenty.
Zjebka zaskakująca jest o wiele gorsza. Nie wiesz, kiedy nastąpi i nie możesz się do niej przygotować. Taka zjebka jest bardziej dokuczliwa i zostawia rysy na psychice.
Są tez zjebki powierzchowne i zjebki totalne.
Zjebka powierzchowna tylko leciutko dotyka twego ego, zas po zjebce totalnej zj***ny czyje się zj***ny i chętnie by się naj***l.
Można tez zjebac samego siebie, gdy masz pretensje do siebie. Taka zjebka nie jest jednak zbyt dokuczliwa, bo ileż można jebac samego siebie, kiedy wszyscy dookoła już dawno cię zj***li?"