No jak kolo będzie tak pociskał na czerwone pole to żywotność silnika nie będzie się wyrażała w setkach tysięcy kilometrów tylko w dziesiątkach, a może nawet zmieści się w czterocyfrowej liczbie Takie żyłowanie silnika to nie jest szpan, to jest po prostu buractwo pierwsza klasa!
@M@pet Widziałem tylko że Ja jestem zboczony na punkcie Japończyków, więc w zasadzie napiszesz że najpiękniejszy jest Skyline to też się pod tym podpiszę
@bloodwar Te silniki są przystosowane do takich obrotów i przeciążeń przy nich występujących, tak że nie pie**ol głupot jak nie masz zielonego pojęcia o motoryzacji
tak tyle, że to nie jest seryjne Evo. Ich silniki nie kręcą się do takiej ilości obrotów normalnie. Evo 9 w najsłabszej 280 konnej wersji miała tyle przy 6,5tys. obrotów więc ten z filmu pewnie ma niedużo z seryjnego auta. Ale jednak Evo 9 to moim zdaniem najlepiej wyglądające Evo do tej pory.
Na racing forum byl temat o tym evo. Pochodzi z grecji (ta, ta, dobra spiewka o kryzysie). Ludzie ktorzy zbudowali to evo to emerytowani pracownicy takich firm jak ///M, AMG etc. Ciekawosta jest to ze silnik kreci sie do tak wysokich obrotow ze nawet nie potrzeba ogromnej turbiny zeby osiagnac te 870+ koni. Druga ciekawostka jest to ze sam wal napedowy kosztowal 22k euro. Co do zywotnosci silnika, pewnie ze nie da rady osiagnac tyle km ile seryjny ale badzmy szczerzy, to auto jest seryjnie przystosowane do duzych obciazen a do tego jest tam kucizna najlepszych firm na swiecie wiec po jednym starcie ze swiatel napewno nic nie jebnie.