18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Lamborghini Veneno

botanic18 • 2013-03-05, 18:34
Od 0 do 100km/h w 2.8 sekundy. 6,5l silnik v12, blisko 800 koni mechanicznych. Zostaną wyprodukowany tylko 3 egzemplarze - każdy w jednym z kolorów włoskiej flagi.

Cena: około $4.5 mln


adolfh

2013-03-05, 21:25
@viwaldo :facepalm:
2 sprawy.
mając takie auto kupuje się nowe części, a druga sprawa to taka że to jest pewnie na podzespołach innego lambo.

kazzek94

2013-03-05, 21:27
ja pie**ole, jak wyjęty z kosmosu, prek***iście piękna maszyna

maxvolumePL

2013-03-05, 21:30
maniekslupsk napisał/a:

Bitch Please. Nissan GT-R poj. 3.8 moc 550 hp od 0-100 w 2.8s. Nie twierdze że jest lepszy



A ja z pełną odpowiedzialnością, twierdzę że jest :D

Meretrix

2013-03-05, 21:37
maniekslupsk napisał/a:

Bitch Please. Nissan GT-R poj. 3.8 moc 550 hp od 0-100 w 2.8s. Nie twierdze że jest lepszy od lambo ale za 1 lambo masz kilka Nissanów które przyspieszają do setki identycznie. Daje troche do myślenia.



Z takim myśleniem możesz sobie kupić malucha przystosowanego do drag race-ów, za nie więcej niż 30 tyś i też mieć takie przyspieszenie, w takich samochodach liczy się też jak się prowadzą na zakrętach, prestiż, wygląd, dźwięk itp. Ale też jakbym miał taką kasę to bym wolał kupić sobie coś tańszego z podobnymi osiągami :) Też jest kwestia tego, że te auta za kilka lat mogą kosztować znacznie więcej, wyprodukowane w 3 sztukach, jeżeli będą oszczędzane, to mogą okazać się niezłą inwestycją, a GTR jednak traci na wartości.

Ęriko De Skuczas Palabras

2013-03-05, 21:37
Jak dla mnie to grubo przegięli z dizajnem... Wygląda jak fura z gier samochodowych, której producenci nie mają prawa umieszczać w niej prawdziwych samochodów, tylko sami wymyślają jakieś pokraki.

chrucik

2013-03-05, 22:05
Nie wiem czy więcej ale lambo produkuje zawsze jeszcze jedną sztukę do swojego muzeum. Podobnie było z Reventón których poszło 20szt na świat po 1mln euro i 21 myk do muzeum (również srebrny i również z Genewy)

Pedobear69

2013-03-05, 22:17
Zniszczyłbym go w ofrołdzie moim poldkiem

maxvolumePL

2013-03-05, 22:46
Meretrix, przejedź się najpierw Lancerem EVO (prowadzi się zajebiście), potem Subaryną w WRXie (też trzyma się nieźle drogi, nieco słabiej od EVO), wsiądź do GT-R'a, i po pierwszych zakrętach sam się siebie zapytasz co to w ogóle była za ch*jnia którą jeździłeś przed GT-r'em. Jeździłem każdym z nich, nic nie ma startu do GT-r'a. Swoją drogą polecam wypożyczalnie takich właśnie wózków z Nowego Sącza ;)

Meretrix

2013-03-05, 22:58
maxvolumePL napisał/a:

Meretrix, przejedź się najpierw Lancerem EVO (prowadzi się zajebiście), potem Subaryną w WRXie (też trzyma się nieźle drogi, nieco słabiej od EVO), wsiądź do GT-R'a, i po pierwszych zakrętach sam się siebie zapytasz co to w ogóle była za ch*jnia którą jeździłeś przed GT-r'em. Jeździłem każdym z nich, nic nie ma startu do GT-r'a. Swoją drogą polecam wypożyczalnie takich właśnie wózków z Nowego Sącza ;)



Nie wątpie ale myślę, że to byłby kolejny skok do przodu jakbyś miał okazję przejechać się takim Lambo, pewnie miałbyś odczucie, jak po przesiadce z EVO czy STI na GTRa, no na pewno nie będzie to taka różnica aby przy zdrowych zmysłach dać za nią 4,3 mln $ dodatkowych pieniędzy, ale jak ktoś zarabia tyle w miesiąc, ma kilka domów, jacht, helikopter i już nie ma na co wydawać, to pewnie jest zdolny tyle za to dać.

Ma...........91

2013-03-05, 23:36
nie lubie v12. Taka glosna kosiarka. Jakby takiego v8 6.5l tam wsadzili. Ryk pewnie jak stado goryli :p

R41NM4N

2013-03-05, 23:59
bardziej ch*jowego z wyglądu wieś-wagena dawno nie widziałem xD
zabawne, że dopiero niemcy byli w stanie zbudować lamborghini (czy jak to ch*jstwo się pisze) z którego włosi mogą być dumni, że bezawaryjnie pokonuje więcej niż 30 kilometrów i o dziwo skręca!!!

@up do kogoś tam wyżej....
te amerykańskie 200 koni przy 5-6 litrach pojemności z lekkim ch*j zrobi bezawaryjnie 2 miliony kilometrów a te wszystkie ch*jstwa 1,5l - 250km ile? 200.000? a i to przy trafienie wyjątkowo dobrego egzemplarza.
ch*j ile pali i ile ma koni to miało zapie**alać z Californi do n
Nowego Jorku i z powrotem na weekend do dziadka a nie jeździć w sobotę wieczorem dookoła remizy.

maxvolumePL

2013-03-06, 00:05
Meretrix, Jeździłem gallardo http://prezenty.sjs.pl/prezenty/present/index/4/jazda-lamborghini-gallardo
już ze trzy razy, mam w sumie nie daleko na tor, a i cena w miarę przystępna (paczka fajek dziennie przez rok
daje w tym momencie coś pod 5 000 zł) ale tak szczerze to szału nie ma. Na pewno jak na nasze drogi. Przyśpieszenie jak najbardziej ok, ale auto za bardzo "przewidywalne" Brakuje mu tego czegoś, co jest w GT-Rce ;)

Meretrix

2013-03-06, 00:24
maxvolumePL napisał/a:

Meretrix, Jeździłem gallardo http://prezenty.sjs.pl/prezenty/present/index/4/jazda-lamborghini-gallardo
już ze trzy razy, mam w sumie nie daleko na tor, a i cena w miarę przystępna (paczka fajek dziennie przez rok
daje w tym momencie coś pod 5 000 zł) ale tak szczerze to szału nie ma. Na pewno jak na nasze drogi. Przyśpieszenie jak najbardziej ok, ale auto za bardzo "przewidywalne" Brakuje mu tego czegoś, co jest w GT-Rce ;)



Dobrze wiedzieć, też bym sobie tak pojeździł, może w wakacje jak będę miał czas się wybiorę :)

capoeiramen

2013-03-06, 02:42
Prędkość maksymalna - 118 km/h











Na wstecznym :D

McMenel

2013-03-06, 07:24
Meretrix napisał/a:



Nie wątpie ale myślę, że to byłby kolejny skok do przodu jakbyś miał okazję przejechać się takim Lambo, pewnie miałbyś odczucie, jak po przesiadce z EVO czy STI na GTRa, no na pewno nie będzie to taka różnica aby przy zdrowych zmysłach dać za nią 4,3 mln $ dodatkowych pieniędzy, ale jak ktoś zarabia tyle w miesiąc, ma kilka domów, jacht, helikopter i już nie ma na co wydawać, to pewnie jest zdolny tyle za to dać.


Mówimy to o lambo kontra GT-R. Dwie zupełnie inne koncepcje samochodów. Zresztą lambo dopiero co weszło w fazę samochodów które dają się prowadzić. Przed przejęciem go przez Audi większość ich samochodów nadawała się do dwóch rzeczy :
A. oglądania
B. lądowania w najbliższym rowie lub drzewie malowniczo upiększając krajobraz.
Co do teorii iż wolnossące są wytrzymalsze... Cóż. Wiele samochodów z USA trzyma się dobrze z powodu lepszych warunków pogodowych niż w Europie. 90% tego czym się chwali USA w wypadku 6 litrowych bestii to tak naprawdę same auta które żyły i leżały w stanach z klimatem ciepłym i suchym. W takiej Afryce nie jest niczym wielkim znalezienie europejczyka z 1 milionem na liczniku który jeszcze jeździ. Kwestia warunków eksploatacji. Kiedy nie ma zimy silnik nie jest tak katowany jak w naszym Europejskim klimacie.