Niech się drapie gdzie chce tylko dlaczego jak tam obradują to pajac gada przez telefon ? Na jego miejsce mógłby iść kto inny co nie marnowałby tam tego miejsca i powietrza..
My cieżko pracujemy a taki sobie pójdzie jeszcze nie słucha i kasy ma jak 5miesięcy* mojej pracy ;/
a kuzwa wzieli by Tyle kasy ile zrobili to odrazu wszystko by się poprawiło w Polsce a nie 40 dni przepracowane i 40 dni urlopu
Siedzi za gościem, który przemawia powinien mieć świadomość, że jest w kadrze... Ja rozumiem opie**alać się w pracy rzecz ludzka, ale no bez przesady...