18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Kurier

~_Yarko_ • 2023-03-02, 22:10

Ciekawe jak się w firmie tłumaczył.

lokal.szczecin

2023-03-02, 22:20
ch*ja sie tlumaczyl, jego auto jak to u wiekszosci kurierow

Kriski

2023-03-02, 22:28
lokal.szczecin napisał/a:

ch*ja sie tlumaczyl, jego auto jak to u wiekszosci kurierow



Żółte to firmowe DHL, prywatni białymi busami jeżdżą.

Heliar

2023-03-02, 22:30
No Debil, po prostu Debil

Baronessa

2023-03-02, 22:34
lokal.szczecin napisał/a:

ch*ja sie tlumaczyl, jego auto jak to u wiekszosci kurierow



Serio, nie doś­ć, że bycie kurierem to jedna z najbardziej ch*jowych robót, to jeszcze preferują, żebyś miał własnego dostawczaka ? A idź w ch*j z takim interesem... Na mechanika by nie zarobił za te ochłapy, co płacą w kurierce...
Już lepiej siedzieć na dupie i być bezrobotnym, buahahah. Wszędzie j***ny wyzysk..

UrlichUrwich

2023-03-02, 23:02
Miałem troszkę podobnie jak w ostatniej części filmu - zderzak wskoczył mi za taką mocno wystającą rurkę wkopaną w ziemię (blokada do drzwi jakiegoś garażu) i jak cofnąłem to zerwałem przedni zderzak. Przy odrobinie sprytu można by ograniczyć straty, bo że coś się dzieje było wyraźnie słychać... [to jest ten moment, że można się śmiać :) ]

nastuh

2023-03-02, 23:19
Miał słupek na słupku.

Szaman24

2023-03-03, 00:15
Ale urwał! :mrgreen: :lol: :mrgreen: :mrgreen:

smc

2023-03-03, 00:18
Przyj***łem tak w słupek wczoraj.

Nie widziałem sk***ysyna...

Arashi91

2023-03-03, 01:37
Baronessa napisał/a:

Serio, nie doś­ć, że bycie kurierem to jedna z najbardziej ch*jowych robót, to jeszcze preferują, żebyś miał własnego dostawczaka ? A idź w ch*j z takim interesem... Na mechanika by nie zarobił za te ochłapy, co płacą w kurierce...
Już lepiej siedzieć na dupie i być bezrobotnym, buahahah. Wszędzie j***ny wyzysk..



Tak, bo większość kurierów to jedno osobowe działalności gospodarcze. Zakładają firmę, biorą dotację na zakup busa i podpisują umowy z firmami kurierskimi. Wbrew pozorom to się bardzo opłaca, a czy robota taka ch*jowa? Kiedyś była, dzisiaj nie ma żadnych standardów. Kurierzy już się nie umawiają, wpie**alają paczki gdzie popadnie i ch*ja ich interesuje co się z tym stanie. Nie ponoszą żadnych konsekwencji, wszystko jest ubezpieczone więc jak coś rozpie**olą to nie ich problem. Jak się z czymś nie wyrobią to sobie zaznaczą w systemie, że doręczenie nie udane bo kogoś niby w domu nie było i wpadną przy okazji jak im będzie pasowało.

smc

2023-03-03, 01:58
Ja zawsze dają kurierowi 10zł napiwku, więc mam u wszystkich szacunek. Dzwonią rano, umawiają się tam gdzie mi pasuje, a nawet pozdrawiają światłami gdy się mijamy na mieście.
Żyj i daj żyć innym... ;-)

SmierdzacyBambus

2023-03-03, 03:19
Myślałem że zaraz jakiś bambus mu podpie**oli lodziare

yankers

2023-03-03, 04:36
Kriski napisał/a:

Żółte to firmowe DHL, prywatni białymi busami jeżdżą.



DHL daje naklejki na busy ale jak masz jakiś ch*jowy albo niepopularny model to wtedy dają tylko małe logo :)
Mój brat miał takiego żółtka, podobnie oklejonego a to był jego Transit.

Baronessa napisał/a:

Serio, nie doś­ć, że bycie kurierem to jedna z najbardziej ch*jowych robót, to jeszcze preferują, żebyś miał własnego dostawczaka ? A idź w ch*j z takim interesem... Na mechanika by nie zarobił za te ochłapy, co płacą w kurierce...
Już lepiej siedzieć na dupie i być bezrobotnym, buahahah. Wszędzie j***ny wyzysk..



Ta trzeba mieć swojego busa, firmy kurierskie tylko załatwiają większe zniżki na OC dla kuriera. Niektóre mają gest i dają za 1 zł ubranie firmowe bo w niektórych trzeba nawet to kupić :D

darayavahus

2023-03-03, 08:15
UrlichUrwich napisał/a:

Miałem troszkę podobnie jak w ostatniej części filmu - zderzak wskoczył mi za taką mocno wystającą rurkę wkopaną w ziemię (blokada do drzwi jakiegoś garażu) i jak cofnąłem to zerwałem przedni zderzak. Przy odrobinie sprytu można by ograniczyć straty, bo że coś się dzieje było wyraźnie słychać... [to jest ten moment, że można się śmiać ]



Ja wjechałem w słup metalowy zakryty haszczami, będący przechylonym pod kątem 30 stopni, najechać najechałem, ale wyjeżdzając z parkingu słupek wbił mi się w chłodnicę.