oj tam, czlowiek zmeczony to odwala takie akcje, kiedys odpowiedzialem "tak" na pytanie "z jakim sosem?", bo wydawalo mi sie ze kobieta zapytala "na wynos?" : P Fakt, ze bylem wtedy pijany i to bylo w nocy, ale podobne : P
ja kiedyś jadąc na rolkach z kolega po chodniku odpowiedziałem babie która jechała za nami rowerem i krzyczała "chłopcy przepuśćcie mnie" a usłyszałem "chłopcy podwieźcie mnie" i odpowiedziałem "nie mamy bagażnika" o.O miała bardzo dziwną mine