Po takim lądowaniu pewnie bym pobiegł i tego pilota w czoło pocałował. Kawał dobrej roboty z jego strony, szkoda że u nas za sterami Tupolewa tacy nie siedzieli :S
Tylko w amerykańskich filmach piloci mają paliwa na styk ZAWSZE jest lotnisko zapasowe. Paliwo na przelot + rezerwa + 30 min krążenia (holding) + powrót na zapasowe. Często w razie awari czy problemów pilot musi krążyć nad lotniskiem by wypalić paliwo.