Wyczuwam lewackość w komentarzach powyżej. Przeprosić natychmiast!
Kupiła Ci żona zegarek żebyś się cieszył bo pewnie taki chciałeś a Ty zamiast ładnie podziękować to się przypie**alasz do śrubek i innych bzdetów.Pomyśl jaką przykrość Jej sprawiłeś stwierdzając że to "repliczka". Zakładaj chłopie na łapkę i noś z dumą jakby to był rolex za milion zielonych i pamiętaj k***a że nie liczy się cena prezentu tylko to że dany od serca. Nawet gdyby to był budzik od ruskich na gumce to to najważniejszy w tym wszystkim jest fakt że dostałeś go z miłości. Amen.
Czego się spodziewał, jak na Allegro większość do podróbki z przemytu.
To prawdopodobnie tak było. Ten sprzedający na swoich aukcjach nie pisze, że to oryginalny zegarek, więc może się upierać, że sprzedawał "replikę". Tak samo, jak są "repliki" Rolexów i innych ekskluzywnych zegarków z adnotacją, że to "replika". Nie znam tylko różnicy prawnej "repliki" i "podróbki".