Na tym filmie rodzina dzików miała okazje być skamerowana przez rodzine parkinsona (czyt. kamerzyste) wziętego chyba z pobliskiego lasu, który widać na załączonym o to "video-obrazku" nagranym domofonem
Widać, że koledzy nie mieli jeszcze okazji uczestniczyć w polowaniu zbiorowym jako naganiacz spotkanie oko w oko z szarżującym dzikiem niemal gwarantowane... i ten świst kul nad głowami... polecam