@nisanosa
może zepsuje ci światopogląd ale grzybki nie wywołują nierzeczywistych halucynacji, raczej modyfikują to co widzisz i twój sposób odbierania tego. Na przykład falowanie płaskich powierzchni, które normalnie są nieruchome, ulice wyglądające jakby płynęły niczym rzeka, ewentualnie zakrzywianie krawędzi i zaburzenia kształtów, może jakieś kolorowe wzorki. Nie miałem jeszcze do czynienie z osoba która by po grzybach, lub grzybopodobnych dragach widziała coś czego nie ma albo wkręcała sobie jakieś pierdoły typu śnieg w sierpniu i nie spodziewam się żeby to się zmieniło bo po grzybach po prostu wiesz ze to co widzisz to tylko zmiany percepcyjne, ta faza aż tak nie pochlania...
Są legalne narko. Dziłające tak jak lsd czy grzyby.
Po nich tak samo się jebie w mózgu...
Jednak mój badtrip, jeden był ciężki i ogromna panika i strach, przed oczami rzucały się cienie, dodam tyle ze przez las szedłem.
Jak kogoś interesują tego typu opowieści pisane na faktach, polecam trip raporty np na neurogroove.
Dobranoc.
To ta jakże popularna ostatnio metocyna, znana rownież jako HO-MET
Takie badtripy to raczej po bieluniu się mogą zdarzać.
A Ty Kruasant nie marudź tylko idź sobie nazbieraj, troche po sezonie ale może gdzieś coś znajdziesz jeszcze.. Ale ale, Ty masz 13 lat, nie powinieneś jeszcze jeść psychodelików. Naprawdę.