Rozchodzą to. To twarde bydlaki z rogami

Biedne zwierzątka. jakiś pacan ślepy musiał zapie**alać bo się ch*jowi zasranemu spieszyło, szmaciarzowi j***nemu szkoda że nie do własnego grobu...

Biedne zwierzątka. jakiś pacan ślepy musiał zapie**alać bo się ch*jowi zasranemu spieszyło, szmaciarzowi j***nemu szkoda że nie do własnego grobu...

Również bardzo lubię zwierzęta, ale z tą flagą w avatarze to zawijaj

Biedne zwierzątka. jakiś pacan ślepy musiał zapie**alać bo się ch*jowi zasranemu spieszyło, szmaciarzowi j***nemu szkoda że nie do własnego grobu...

Również bardzo lubię zwierzęta, ale z tą flagą w avatarze to zawijaj

Biedne zwierzątka. jakiś pacan ślepy musiał zapie**alać bo się ch*jowi zasranemu spieszyło, szmaciarzowi j***nemu szkoda że nie do własnego grobu...

Nie zapie**alał, tylko zwyczajnie jechał z ryjem w telefonie, albo ciągnął pałę pedałowi obok.

Myślał że to będzie jak z kotem, a tu taki ch*j.

Te hamulce to chyba na allegro kupił.

Mimo wszystko dobry kierowca, opanowany. Chodzi mi o to że nie lawirował prawo/lewo. Nie zjechał na lewy pas na czołówkę z osobówkami a po prostu trzymał się bezpiecznie swojego pasa aż do pełnego wyhamowania pomimo tego że kilka krówek poszło na hamburgery - trudno, poszły by wcześniej czy później. BTW - j***ć bambinistów w ich eko bolszewickie dupy.

a, okolice Czity, kojarzę.


Po ch*j dajecie takie namiary, to samo tyczy się całej Ameryki łacińskiej, jak by k***a ktoś wiedział gdzie to jest, albo kogoś to obchodziło

@Up

Żebyś nie wyszedł na prostaka jak ktoś Cię kiedyś w towarzystwie zapyta czy widziałeś kiedyś krowy na drodze w okolicy Czity.

A tak na poważnie, nie miałem innej koncepcji na opis

Jaki kraj, takie tirówki

k***a... myślałem że to w Polsce na przejściu dla pieszych

Również bardzo lubię zwierzęta, ale z tą flagą w avatarze to zawijaj
Również bardzo lubię zwierzęta, ale z tą flagą w avatarze to zawijaj

zawijaj se sam w podskokach...

Nie zapie**alał, tylko zwyczajnie jechał z ryjem w telefonie, albo ciągnął pałę pedałowi obok.

aha, czyli już wiemy kto siedział na fotelu pasażera...smakował ci ten flet?