dnr, Dlatego napisałem mniej więcej Nie chciało mi się bawić w formalizm matematyczny, który jest właściwie tutaj zbędny.
ooo, fajnie Z ciekawszych rzeczy to ja się tylko relaksometrem(field-cycling nmr) bawiłem, no ale jak używałem ciekłego azotu to miałem niezły ubawSerio jestem obcykany ze Sternem-Gerlachem, nie musisz mnie odsyłać nigdzie Robiłem to kiedyś z J.J. Sakurai'a.