Komunistyczni milicjanci zgarnęli go pod takim dużym wpływem, że nie potrafił mówić a akurat nie miał ze sobą dokumentów, więc odstawili go do szpitala. Jeśli przy tym odpowiedział im głupotę = miał zafundowane pranie mózgu, że teraz odpowiada na wszystkie pytania nawet gdy nikt nie pyta.
Wg władzy gość ma nauczkę aby tak nie pić, milicja wykonała swoją robotę a oni sami mają film promujący abstynencję