Ale to smutne... Takie gówno jak Korea Północna, obrazili ich i od razu reakcja. A na Polskę każdy sra i szcza, wyśmiewa i opluwa, a p*zdy z MSZ nawet nie mrukną...
Ooo! Moja ulubiona debilka wróciła
No dobra, pokaż mi gdzie obraziłem Polskę.
Już abstrah*jąc od tego, że jest ogromna różnica między krytyką kraju przez pojedynczego człowieka i jego obywatela, a obrażaniem jednego kraju przez drugi na arenie międzynarodowej. No ale jesteś debilką, więc masz prawo tego nie wiedzieć. Nie masz za to jednak prawa głosu.