Też mnie te rzeczy uderzyły, ale tak sobie myślę, że gościu nie chciał po prostu wrzucać na nich, bo zaraz by go po sądach ciorali. Mówił z poprawnością polityczną, ale pewne kwestie były szczere, a inne pewnie sztuczne, żeby nie było cały czas, że islam jest zły.
Ale ten koleś pie**oli.
"Nienawiść pomiędzy islamem a chrześcijaństwem zaczęła się od pierwszej wojny krzyżowej" fałsz, 711 atak na Hiszpanie i początek arabskiego panowania które zakończyło się reconquistą. Islam od początku nastawiony był na podbój, a mahomet to zbrodniarz i gwałcił małe dzieci.
"(Europejczycy) Nie zadbali aby imigranci mieli programy socjalne" - 1.Muzułmanie otrzymują pomoce socjalne. 2.Według niego społeczeństwo ma być coraz biedniejsze, żeby islamscy analfabeci, którzy nami gardzą mieli jeszcze więcej pieniędzy, by jeszcze więcej ich tu przyjechało?
"Islam jest fajną religią, istnieją grupy muzułmanów które chcą przestrzegać europejskiego prawa" super, większość to i tak ci którzy przyjechali tu by brać darmowy hajs z socjalu.
"W gettach mieszkają sami dobrzy ludzie ale na 100 osób pojawi się jeden cham" Tia.. racja.
"Koran jest dobrą księgą uczy dobrych rzeczy" - https://www.youtube.com/watch?v=dDtorrlBdJw
A te ciągłe docinki michalik o fundamentalizm katolicki trochę z dupy
@up all zanim zacznie się zachwycać obejrzyjcie film do końca.
8:55 - "islam fajna religia" i wysiadam z tego autobusu... Bylo jeszcze, ze najwiecej mordow w imie Boga... Taa wojny swiatowe i napoleonskie to czysta religia. Poza tym podaja tylko zawsze wyprawy krzyzowe albo inkwizycje... Moze jakies dane ile w imie allaha (pominiemy obecne czasy gdzie religia pokoju wiedzie prym...) kobiet (wiedzmy, zdrada), czarownikow czy innej wiary poszlo pod nóż... Dlatego apeluje zeby skonczylo sie to ich pie**olenie o meczetach i muslimach w Europie. Za pysk ten brud i wyjebac do morza... Zreszta sam powiedzial, że koloniści zostawili dobrobyt i przepych... Jeszcze trochę i bedziemy mieli trzeci swiat na zachodzie Europy...
Wiadomo, że prawda leży po środku, więc każdy ma trochę racji. Ja np uważam, że wszelkie problemy współczesnej Europy i Ameryki (reszta świata mało mnie obchodzi) biorą się z poglądów politycznych. Bo jeżeli panowałby normalne państwa, wspierające ludzi pracowitych i przedsiębiorczych, to Nasza cywilizacja białego człowieka kwitłaby w najlepsze i za jakiś czas byśmy wraz z żółtkami rozj***li tych ciapatych i czarnych i to w takim sensie, że sami by się wyjedli i wyginęli. Przecież gdyby nie karitas i inne organizacje to w Afryce by nie wiedzieli jak wygląda telefon/strzykawka/obuwie. Podobnie z bliskim wschodem. Przecież biali są na tyle mądrzy, że nie potrzebują tej energii z ropy i niech by ci szejkowie się nią odlewali to byśmy to mieli w dupie. Niestety upadek cywilizacyjny jest nieunikniony. Jedynie Chiny mogą coś w przyszłości zdziałać i ewentualnie Rosja. Komuś bardzo zależy na takim układzie rzeczy, a zwykli ludzie z sadistica i Nowej Prawicy nie wystarczą.
Nienawidzę socjalu i nienawidzą takiego nastawienia ludzi, że wszystko im się należy. Opieka zdrowotna, emerytura, zasiłek, praca, mieszkanie. k***a nic się nikomu nie należy, nie ma nic za darmo jak mawiał mój dziadek, który całe życie musiał zapie**alać. Tfu! Niestety przez to napływają do nas arabowie i innej maści kozojebcy. Póki w Polsce rządzi PO to możemy być spokojni, bo jest tak ch*jowo, że nawet My musimy sp***alać do Anglii i Niemiec po chleb, więc ciapaci do Nas nie wpadną tak prędko.
"Naprawdę fajna religia" to już Panu podziękujemy...
----
Islamizacja rozpoczyna się kiedy w jakimś kraju liczba muzułmanów staje się wystarczająca, aby rozpocząć kampanie na rzecz przywilejów religijnych.Kiedy w jakimś społeczeństwie tolerancyjnym, poprawnym politycznie i zróżnicowanym kulturowo akceptuje się żądania muzułmanów na rzecz swoich wolności religijnych, pozostałe części składowe islamu zaczynają przenikać do całej reszty życia obywatelskiego
Kiedy populacja muzułmanów w jakimś kraju pozostaje około 2% lub mniej wówczas ludność miejscowa traktuje muzułmanów jako mniejszość miłującą pokój, która nikomu nie zagraża.
Taki przypadek występuje w:
Stany Zjednoczone 0,6% muzułmanów
Australia 1,5% muzułmanów
Kanada 1,9% muzułmanów
Chiny 1,8% muzułmanów
Włochy 1,5% muzułmanów
Norwegia 1,8% muzułmanów
Kiedy populacja islamistów osiągnie 2% do 5 % , muzułmanie rozpoczynają działalność roszczeniową pobudzając inne mniejszości etniczne lub grupy niezadowolonych z miejsca pobytu a często także wśród więźniów .
Taki przypadek występuje w:
Danii : 2,0% muzułmanów
Niemczech: 3,7% muzułmanów
Wielkiej Brytanii: 2,7% muzułmanów
Hiszpanii: 4,0% muzułmanów
Tajlandii: 4,6% muzułmanów
Począwszy od 5% zaludnienia zaczynają domagać się nieograniczonych praw dla ludności islamskiej . Na przykład , żądają powszechnego dostępu do żywności <halal> ( żywność czysta, przetwarzana według receptury islamskiej ) , zapewniając sobie miejsca pracy zarezerwowane dla muzułmanów.Zaczynają wywierać naciski na sieci supermarketów aby wystawiały żywność halal na swoich pułkach grożąc konsekwencjami w razie nie zastosowania się do ich żądań .
Taki przypadek występuje w:
Francja: 8,0% muzułmanów
Filipiny: 5,0% muzułmanów
Szwecja: 5,0% muzułmanów
Szwajcaria : 4,3% muzułmanów
Holandia : 5,5% muzułmanów
Trinidad i Tobago: 5,8% muzułmanów
Kiedy muzułmanie osiągają 10% populacji rozpoczynają szerzyć powszechną anarchię którą traktują jako środek pozwalający skarżyć się na warunki w tym kraju. Widzieliśmy już taką rewolucję miejską w Paryżu z paleniem samochodów i urządzeń miejskich . W takiej sytuacji każda reakcja nie muzułmańska przeciwna rozruchom „ obraża ” islam potęgując dodatkowo rozruchy i groźby , tak jak było to w Amsterdamie po filmie na temat islamu i zakazie noszenia winiet Mahometa .
Zdarzenia takie występują nagminnie w rejonach muzułmańskich w takich krajach:
Po osiągnięciu 20%, narody mogą spodziewać się przerażających wydarzeń w rodzaju tworzenia oddziałów milicji „dżichadistów” , sporadycznych morderstw, podpalania kościołów itp..
Etiopia: 32,8% muzułmanów
Po osiągnięciu 40% zaludnienia muzułmanów, w kraju dzieją się masakry i ludobójstwa ciągłe ataki terrorystyczne i nieprzerwana wojna wewnętrzna .
W krajach w których liczba muzułmanów przekracza 60% mieszkańców odbywają się prześladowania bez ograniczeń niewierzących lub wyznających inne religie (z muzułmanami nieortodoksyjnymi włącznie) „oczyszczania” etniczne i sporadyczne masakry ludobójstwa stosowanie prawa Sharii jako broni, stosowanie specjalnych podatków dla niewiernych.
Począwszy od 80% zaczynają dziać się gwałty i zastraszanie ludności nie islamskiej czystki etniczne sterowane przez państwo a także przypadki ludobójstwa, w celu wypędzenia resztek ludzi niewiernych którzy jeszcze pozostali. W ten sposób kraj staje się w 100% muzułmański.
Po osiągnięciu 100% liczby mieszkańców zaczyna się Pokój typu „Dar-es-Salaam” (Raj islamski) . (Ale jaki pokój ??? ) Zakłada się że jest już pokój bo wszyscy są muzułmanami. Wyznacznikiem całego życia jest Koran a jedyne szkoły jakie istnieją są to szkoły koraniczne. Swiadomosc i wolnosć człowieka zostaje zniszczona i zdegradowana.
Wszystko prawda ale panowie ci muzułmanie nie mają szans jak wk***ią feministki i pedziów to im to kolorowe towarzycho taki dzihad zrobi że nawet im prorok nie pomoże
Lubię tą dziennikarkę. Nie dość że ładna to jeszcze ma coś sensownego do powiedzenia. Nie to co pro-komusza Olejnik i ta z Polsatu od Dmowskiego.
Dla jej programu i wejść Maxa Kolonko warto czasem Superstację włączyć.
Serio?
Wystarczy przeczytać ze dwa zdania z jej bloga (a jak ktoś lubi czytać urojone bzdury, to całość) by wiedzieć, że jest to kobieta pie**olnięta, nie mająca pojęcia o temacie, na który się wypowiada, myląca fakty, przedstawiająca wszystko w sposób kompletnie przeczący logice.
To ja już wolę Olejnik, bo ona przynajmniej nie udaje, że próbuje myśleć. Eliza Michalik próbuje, a jak ktoś nie ma do tego głowy, to wychodzą później kwiatki.
