Dupa nie boli bo moi faworyci zmiażdżyli tego waszego robaczka.
Ludzie ale wy macie klapki na oczach. Ktos wczesniej napisal ze fb i youtube to wolne medium. No k***a rece opadaja. Jestescie tak zj***nym pokoleniem i tak łatwo jest wami sterowac że aż oczy z orbit wychodzą jak to widzę. Ten wasz krul bedzie takim samym krzykaczem i oszolomem jakich paru zasiadających PE. Co oczywiście nie będzie mu przeszkadzało w kasowaniu odpowiedniej pensji dla siebie i dla rodzinki. Ale dla was gimbusy z wąsami jak zapałki w gówno powbijane będzie jak guru. To już mi przypomina jakąś sekte. Jesteście ślepi. Już nawet tego nie edytuje bo gadać do was to jak o kant ch*ja rozbić.
Oświadczenie w sprawie mojego kandydowania.
Nie przywykłam, by prasa analizowala każde moje słowo – i nie wiedziałam, że w polityce można wszystko tak przekręcać. O tym, że Ojciec może mnie umieścić na liście wyborczej rozmawialiśmy luźno jakieś dwa tygodnie wcześniej. Potem już o tym nie rozmawialiśmy (Ojciec był w rozjazdach) i o tym, że na niej jestem dowiedziałam się, gdy pojawił się ktoś ze Sztabu bym podpisała zgodę na kandydowanie. I tyle. Ja z polityką mam tyle wspólnego, że podatki i ZUS zrujnowały mi butik, i mocno wątpię, bym dostała się do Parlamentu Europejskiego. Kandyduję by wyborcy wiedzieli, że to lista Korwin-Mikkego, nie mam na imię „Janusz” więc chyba nikogo nie oszukuję.
Tymczasem strona „NaTemat” podała to tak: „Dowiedziałam się dopiero kilka dni temu, ojciec mnie wpisał bez wiedzy – mówi Korynna Korwin-Mikke”. Efekt: pani Joanna Senyszynowa twierdzi, że ktoś sfałszował mój podpis!
To proszę zrobić analizę grafologiczną i nie zawracać mi głowy. A jak p.Senyszynowa nie ma dzieci, to zazdrości temu, kto je ma!
Korynna Korwin-Mikke
Hahahah, widzę dupka boli i to bardzo.
nie no, nie mogę czytać tych komentarzy...
@gwindak
Gówno wiesz, a się wypowiadasz! Przyczyną zapisania na listę swoich córek/synowych jest to, że unia nakazuje, aby na liście znalazło się OBOWIĄZKOWO 40% kobiet, nawet jak tylu nie ma w partii!
Sam Korwin mówił że jest to idiotyzm którego nie mogą ominąć, w ich partii jest parę kobiet znających się na polityce, rozumiejące o co walczą i znają poglądy KNP, ale to za mało więc aby móc startować w wyborach, dopiszą matki, córki, żony i kochanki...
Debilu Mikke Ci to wmówił! Nie musiał dawać ludzi bez pojęcia o polityce (córki i synów). Mógł dać osoby co się znają na polityce. Pic na wodę i w to wierzysz? k***a.. może w zamach smoleński też wierzysz? Jak k***a ma być dobrze, jak mamy tak naiwnych ludzi? Powiedział, że idiotyzm, niby że specjalnie ośmieszyć dał rodzinę na listy, a tymczasem on będzie kosił kasę w EP, a ty wierzysz w każde jego słowo i nadal ch*ja masz i ch*ja będziesz miał, bo mikke w EP gówno zrobi.
nie no, nie mogę czytać tych komentarzy...
@gwindak
Gówno wiesz, a się wypowiadasz! Przyczyną zapisania na listę swoich córek/synowych jest to, że unia nakazuje, aby na liście znalazło się OBOWIĄZKOWO 40% kobiet, nawet jak tylu nie ma w partii!
Sam Korwin mówił że jest to idiotyzm którego nie mogą ominąć, w ich partii jest parę kobiet znających się na polityce, rozumiejące o co walczą i znają poglądy KNP, ale to za mało więc aby móc startować w wyborach, dopiszą matki, córki, żony i kochanki...
ale marnie ci ten komentarz wyszedł, na siłę próbujesz coś napisać, byle by zaatakować... Marny trolling, pozdrawiam
To tylko świadczy o tym że Korwin nie ma zaplecza politycznego i gra sobie ludźmi którzy o rządzeniu państwem mają takie samo pojęcie co górnik o lotach w kosmos. Co może wiedzieć Korryna Mikke która prowadzi butik odzieżowy o parlamencie europejskim? Nosz k***a. Sami sobie strzelacie w kolano.
teraz odpowiedz sobie na pytanie, co jest durne: Korwin, czy unijny wymóg aby na liście było 40% kobiet?
pomyśl trochę:
Wyobraź sobie super partię, doskonałą w każdym calu, posiadającą wspaniałych i doskonałych polityków. Chcą oni dostać się do europarlamentu aby godnie reprezentować swoje państwo:
A teraz, wdg unii europejskiej ci wspaniali politycy są dzieleni na płcie - powiedz mi, co ma do tego płeć?
A co jeśli okaże się, że większość tych wspaniałych polityków to mężczyźni?
teraz odpowiedz sobie na pytanie, co jest durne: Korwin, czy unijny wymóg aby na liście było 40% kobiet?
Poważnie uważasz że najlepsza partia jaka mogła by istnieć zależała by od tego, ile % kobiet w niej jest, a nie od tego jacy ludzie (z jakimi poglądami) się tam znajdują?
ps: uprzedzam wszelki trolling, ta super partia nie istnieje i nie jest nią KNP, chcę poruszyć twoje szare komóreczki żebyś chociaż raz pomyślał
Kolego jestem jak najbardziej za zniesieniem parytetu ale umieszczenie na listach pani z warzywniaka czy butiku jest dla mnie przegięciem pały. Zwłaszcza jak ma taka osoba koneksje rodzinne. No sam pomyśl komóreczko.