w kosmosie. Aby utrzymać masę mięśniową oraz kostną na odpowiednim poziomie, astronauci wykonują codziennie po dwie godziny ćwiczeń. Oto rutynowy zestaw treningowy w stanie nieważkości.
szkoda że nie ma tzn nie mogę znaleźć nic o badaniach nad rozmnażanie m szczurów w kosmosie, a wydaję mi się, że takich eksperymentów mogło być setki tysięcy ale ta cała śmieszna "elita" chce wiedzieć więcej o cżłowieku od przeciętnego mieszkańca Ziemi i dobrze to ukrywa coby mieć jakąś przewagę. polecam książke kłamstwa ewolucji
Nogi sobie przypakuje. Prostowniki pleców i dźwigacze łopatek też. Ciekawe, czy mają więcej ćwiczeń- np. na plecy, łapy, klatę, brzusio...
btw- wyjaśniło się, dlaczego na stacji może być max 12 osób
Ale zajebista sprawa ten brak grawitacji, musi być nieźle w bani jak się tak lata, kichy w brzuchu, wszelkie płyny w organizmie wariują.
A ciekawe też jak walą konia w nieważkości.
Teraz wam powiem dlaczego jest zakaz robienia dzieci w kosmosie gdy sie rodzimy, zaczyna odrazu dzialac ten plyn w tej muszli i nasz mozg uczy sie c to znaczy równowaga....ale w kosmosie nie ma grawitacji wiec skad by nasz mozg wiedzial kiedy znaczy byc prosto itd?!
OMG, koleś, ty tak na serio? Znasz jakąś parę, która była w kosmosie razem przez okres 9 miesięcy?
gdy sie rodzimy, zaczyna odrazu dzialac ten plyn w tej muszli i nasz mozg uczy sie c to znaczy równowaga....ale w kosmosie nie ma grawitacji wiec skad by nasz mozg wiedzial kiedy znaczy byc prosto itd?!
