Ale za to wyszła prawdziwa kobieca natura, nie pseudo inteligentne pierdzenie, że kobiety to takie mądre i dojrzewają szybciej - tu widać jak jest, durne pindy. Cieszę się zwłaszcza jak takiej "mundrej" coś się zjebie, feministce. W większości jakby nie cycki i dupeczki to by nie warto było się z tą hołotą zarozumiałą zadawać. Oglądałem z przyjemnością.
No i odsłoniłem rolety (nie mamy zasłon), wyszedłem na dwór, wypiłem piwo, wróciłem... a szef powiedział, że jescze raz taki numer odwalę to mnie z roboty wypie**oli.