Wszystkich tych na wózkach, rowerach itp nie szkoda mi ani trochę. Bo w sumie to ich nie ogarniam. Wsiadają na ten wózek i odpalają kamerkę, żeby wrzucić filmik do neta. A skoro mają neta, to czy nie widzieli setki filmików, jak inni sp***alali się ze schodów? Czy oni to robią specjalnie? "O, zobaczcie jak ten fajnie w ścianę zaj***ł, też tak zrobię, Mieciu, bierz kamerkę".