18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Komandosi w Sanoku

marcin21d • 2013-01-11, 00:19
Brawurowa akcja polskich antyterrorystów :lol:

kubard5

2013-01-11, 13:51
Mam okazje nosić kamizelkę z pełnym oporządzeniem i replikę karabinu szturmowego do tego inne duperele i powiem tak ciężko jest się poruszać a co dopiero wejść przez okno.

myha

2013-01-11, 15:24
BrunerOvned: no chyba sobie żartujesz, jeśli policjant z brygady antyterrorystycznej nie da rady przeskoczyć przez płot to ja mam tylko jedno do powiedzenia, nie powinien tam pracować. i nie wiem jak dla ciebie ale dla mnie przeskoczenie przez płot z 20kg nie stanowi żadnego problemu specjalnie sprawdziłem przed chwilą. Jeśli ja z marszu mogę to zrobić to znaczy że do naszej policji zatrudniani są ludzi najzwyczajniej w świecie nie nadający się do pracy tam.

Azazel

2013-01-11, 16:21
BrunerOvned napisał/a:

Proponuję założyć choćby kamizeleczkę OLV i hełm (warto pamiętać, że mieli do czynienia z gościem, który pruł z broni palnej do gliniarzy i zagraża przypadkowym ludziom!). Do tego broń i umundurowanie, które swoje waży. Pomijając wagę - te sk***ysyństwo całkiem skutecznie utrudnia swobodne poruszanie się.

Inaczej: niech ktoś spróbuje przeskoczyć płot z 20kg na sobie.
Nie, nie jestem gliną. Ale szacun dla odpowiednich ludzi mam - tak samo, jak wyj***ne na hejterów zza klawiatury :)



Co ty pie**olisz kotlecie??? XD

Sam ważę 72 kg a zakładam na siebie 18kg, w tym karabin, broń boczna i kamizelka przeciwodłamkowa (ważone) oporządzenia jak ide na poligon i jakoś nigdy nie miałem problemu z poruszaniem się albo przeskakiwaniem przez płoty wyższe nawet od tego zaprezentowanego wyżej...
Prawda jest taka, ze to ch*j nie komandosi, małe miasto to brygada AT odpowiednia...

kubard5 napisał/a:

Mam okazje nosić kamizelkę z pełnym oporządzeniem i replikę karabinu szturmowego do tego inne duperele i powiem tak ciężko jest się poruszać a co dopiero wejść przez okno.



ASG?? To zapraszamy kiedyś do Rzeszowa :D

Zagłoba

2013-01-11, 18:28
@Azazel

Sanok sam w sobie nie ma AT. Wszyscy którzy byli na akcji stacjonują w Rzeszowie i Warszawie. No, chyba że wysłano na akcję najsłabsze jednostki. Tylko ich liczba była dość duża - z tego co słyszałem było ich około 60. Toć do Bin Ladena mniej z wizytą przyjechało :roll: . Zastanawiam się tylko, po co aż tylu było na miejscu - do zabezpieczenia wszystkiego wystarczyłaby połowa (oczywiście dobrze wyszkolonych AT z prawdziwego zdarzenia - to i tak byłby nadmiar).

Najlepszym jednak elementem wczorajszej farsy była próba podejmowania negocjacji przez kilka godzin z trupem :lol: .

dlugowieczny

2013-01-11, 19:31
Tak czytam te wpisy pedałków najeżdżających na gliniarzy i się zastanawiam, czy chociaż jeden był w wojsku? No ale lachociągów nie biorą, więc raczej nie. Mamy XXI wiek, więc jak chcesz jeden z drugim coś udowodnić, to bierz kolegę z kamerą, wskakuj w sprzęt i jedziesz, a nie pie**olisz jeden z drugim. Sam uważam się za sprawnego fizycznie i pokonanie płota nie sprawia mi problemu, ale raz jeden o mało nie wyj***łem ryjem o ziemię, bo siatka była luźna, czego w ogóle się nie spodziewałem, wiec darujcie sobie te wpisy.

xts

2013-01-11, 20:05
soldier90 napisał/a:

Sama kamizelka kuloodporna waży 17kg!



Kevlarowa kamizela bez płytek ceramicznych to max 5lbs. Nie od dziś wiadomo, że sam kevlar jest zajebiście lekki. Poj***ło ci się z kamizelką na amunicje chyba.

Pariah

2013-01-12, 14:19
BrunerOvned napisał/a:


Proponuję założyć choćby kamizeleczkę OLV i hełm (warto pamiętać, że mieli do czynienia z gościem, który pruł z broni palnej do gliniarzy i zagraża przypadkowym ludziom!). Do tego broń i umundurowanie, które swoje waży. Pomijając wagę - te sk***ysyństwo całkiem skutecznie utrudnia swobodne poruszanie się.

Inaczej: niech ktoś spróbuje przeskoczyć płot z 20kg na sobie.
Nie, nie jestem gliną. Ale szacun dla odpowiednich ludzi mam - tak samo, jak wyj***ne na hejterów zza klawiatury :)



Ja się całkowicie z Tobą zgadzam, szczególnie względem oporządzenia, wagi, trudności poruszania się w takim sprzęcie itd. (tak, wiem z doświadczenia wojskowego, że lekko nie ma) ale z drugiej strony: ja Cie proszę, przecież to AT, gdzie jest jakaś kooperacja żeby szybciej było? Zamiast podstawić mu ręce czy nawet klęknąć na pieska by operator mógł przeskoczyć płot jednym szybkim susem, to stoją dwa bałwanki morowe i patrzą jak się kolega z zespołu wspina na płot nieudolnie jak pijak jakiś spod monopolowego... I to było very funny Imho ;) Pozdro