Jak byłam mała, chodziłam do zerówki to na lekcji religii ksiądz kazał nam rysować ludzi. Jeden chłopiec zaczął używać do kolorowania ludzi czarnej kredki.
Ksiądz: - Dziecko, co ty robisz? Ludzie nie są czarni, ludzie są żółci, ewentualnie różowi czy pomarańczowi, ale nie czarni!
Jak byłam mała, chodziłam do zerówki to na lekcji religii
Jak byłam mała, chodziłam do zerówki to na lekcji religii ksiądz kazał nam rysować ludzi. Jeden chłopiec zaczął używać do kolorowania ludzi czarnej kredki.
Ksiądz: - Dziecko, co ty robisz? Ludzie nie są czarni, ludzie są żółci, ewentualnie różowi czy pomarańczowi, ale nie czarni!