Co jak co, ale jakby tak jakis tatus mojego syna ruszyl, to moze nie umiem sie za dobrze bic, ale wiem ze wpadlbym w biala goraczke i poki nie stracilbym przytomnosci to napie**alalbym ile tylko bym mogl.
w Oleśnicy nagrywają filmy telefonem , ale stacjonarnym
ma to sens , i mogło tak byćTo jest byku kompresja danych, ktoś pewnie wysłał filmik komuś innemu sms czy innym gównem i tak się stało. Ziomek ma androida ja srajfona, i u mnie filmiki wyglądają zajebiście a do niego idzie kopia dokładnie taka jak ta tutaj..
Czyli 2 sekundy
Ciekawe czemu w takich filmikach siedzą cicho hall i jednonogi