Jest też druga metoda w takiej sytuacji, uczą o niej np w seminariach.
To odwrócenie procesu, nie wypychamy ciało obce a wpychamy do żołądka przez gardło. Ćwiczą na mimistrantach i ogólnie, muszą zachować pełną sprawność.

"Manewr - zorganizowany ruch sił i środków w celu zajęcia jak najdogodniejszego położenia w stosunku do nieprzyjaciela i stworzenia warunków do skutecznego działania."

"Rękoczyn (zwany kolokwialnie chwytem) Heimlicha polega na silnym uciskaniu nadbrzusza, co prowadzi do wywarcia nacisku na przeponę i sprężenia powietrza w drogach oddechowych. Zwiększenie ciśnienia w klatce piersiowej umożliwia wypchnięcie ciała obcego tkwiącego w tchawicy."

A filmik fajny - przywraca wiarę w jakiś gównostan.

Typowy turas. Porwał dzieciaka, wyr*chał od tylca i jeszcze mu za to podziękowali...

jak nie będziesz grzeczny to ten pan cię wyr*cha, no i proszę

Moja żona się zakrztusiła przy obiedzie i uratowałem ją w identyczny sposób, do dziś żałuję...

Myślałem że go r*chał

ale gowno !

k***a, poj***ło was ? chwalicie gościa, przecież to ciapaty, tacy nie mają tu szacunku ha ha ha

szacunku nie miales sam do siebie wybierajac plec oraz nick na sadisticu...

Szacun dla gościa.

Szmatogłowych brudasów się nie ratuje.

Jest nadzieja dla ludzkości....

Szmatogłowych brudasów się nie ratuje.

i jest nadzieja, że ktoś kiedyś powie tak do ciebie i pójdzie obojętnie a ty skończysz tak jak na to zasługujesz

Cygan uratowany, może dalej kraść.