Ktoś, kto nie trzymał nigdy w życiu gitary nawet nie wie jak ciężko jest zagrać coś takiego. Swoją drogą to Reign in Blood ma już przeszło 25 lat, a nadal urywa dupę. Także ten, no... SLAYER k***A
Daje se radę koksik. Szacun że przy ciężkim treningu siłowym (który niezależnie od "zaszczyków" musiał mieć miejsce) udało mu się zachować odpowiednią elastyczność dłoni i przedramion. Wiem z doświadczenia że nie jest to łatwe. Piwo.