Ta, szczuplejsza nawet nie miała takiego zasięgu ramion by sprzedać jej cepa bo bebech pełni funkcję ochronną niczym bufor wagonu, j***na się zaczezpieczyła. Lepiej by było ją obejść niż przeskoczyć.
"RedFace", czyli cyrk mma w wydaniu czeskim. Locha to Kotlarova i waży 260 kg. Generalnie większy cyrk i ustawki, jak w polskich patogalach. W materiałach promocyjnych kilka ustawek, gdzie locha wywala swoją oponentkę, prowadzącego, czy innych silnych facetów. Sama walka zapewne też ustawiona, więc nie ma sensu oceniać. Cyrk odstawiony, obrażeń praktycznie zero, gruby hajs od frajerni za ppv i bilety ściśnięty, locha też dostała ochłap za który przez pół roku się nażre do syta w McDonaldzie i wszyscy zadowoleni.
Co do samej aparycji lochy - totalnie mój klimat. Ogromne brzuszysko, chorobliwie otyła i cała ulana jak wieprz. Po uprzednim zaprowadzeniu świni do stomatologa (locha ma ogromne braki w uzębieniu, tu akurat nie widać), usunięciu gnijących resztek klawiatury i zagojeniu dziąseł, ładował by ku*asa w ten ulany gardziel i zalewał nasieniem dzień w dzień. Gum job w wykonaniu 250-kilogramowej świni to niebiańskie uczucie.
A co do Amerykanek - suchar à propos:
Spotykają się kumple na grillu i przechwalają podbojami:
— Poderwałem blondynę, całkiem zarośniętą na dole!
— Ja pie**olę — chóralnie odpowiada lekko zszokowana reszta.
— A ja spotykałem się z taką bez rąk! — przebija drugi.
I tak chwalą się jeden przez drugiego, aż padła kolej na najbrzydszego, takiego z pryszczami, takiego piwniczaka-sadolaka.
— A ty co, poderwałeś coś?
— Tak —odpowiada koleś — poderwałem taką jedną, zresztą co wam będę opowiadać, wymiary to 90-60-90.
—Fiu, fiu, fiu — gwiżdżą z zazdrością koledzy — no to zajebiście facet!
— No…, zajebiście — zgadza się z nimi pryszczaty i dodaje — a druga noga taka sama.
