Pewne małżeństwo poważnie się pokłóciło. W końcu żona wykrzyczała do męża:
- Zabieraj swoje klamoty i wynoś się z mojego domu!
Mąż spokojnie zaczął zbierać rzeczy i je pakować. Żona nadal wrzeszczy:
- Bodajbyś całe życie się męczył, a na koniec zdechł jak pies!
Mąż przerywa pakowanie i odpowiada spokojnie:
- Nie nadążam za tobą. Najpierw chcesz, żebym się wynosił, a teraz mnie prosisz, żebym został z tobą?
Za wikipedią:
Suchar – zwyczajowa nazwa jezior polihumusowych lub dystroficznych występujących na Suwalszczyźnie. Nazwa pochodzi od określenia "suchy", tzn. pusty, bezrybny.
-Kochana, posłuchaj tego! "To co powiedziała zamąciło mu w głowie. Poczuł się radosny, ale smutny za razem" To przecież niemożliwe żeby być smutnym i radosnym jednocześnie...
-Misiu, oczywiście że możliwe..
-Niby jak? Powiedz mi coś co sprawi że będę jednocześnie smutny i radosny...
-Masz większego penisa niż obaj twoi kumple.