18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Kinomaniacy

Dzoyo • 2012-08-11, 21:40
Państwo Kalinowscy
Ponad 12 tysięcy obejrzanych filmów w kinie
Ponad 30 stworzonych gier planszowych
alfabet Bogdana Kalinowskiego
kilkadziesiąt wierszy i system katalogowania.

Reportaż:


Tvn-owskie gówno (jeszcze kiedy mieli 9 tyś filmów obejrzanych:


Możliwe, że znani ale po tagach ich tutaj nie znalazłem ;)

kurtz333

2012-08-12, 10:37
tak to jest nie miec internetu

Kvinto

2012-08-12, 10:59
Jakby pornole zaczęli oglądać to by kilka tysięcy rocznie dochodziło.

Jopas91

2012-08-12, 11:53
@dr_dex akurat nie tak to wygląda. Pracuje w kinie i czasami do nas przychodzą. Posiadają własną karte vip :-P

pakicito

2012-08-12, 12:20
utrzymują polskie kina

Dzoyo

2012-08-12, 13:29
Libertinus napisał/a:

Po co wklejasz TVN skoro sam wiesz, że kłamią?



Bo z Polsatu nie było.

gaijin

2012-08-12, 13:45
@up
Mogą sobie pozwolić na codzienne wizyty w kinie, bo ich do tego kina wpuszczają za darmo z szacunku i sympatii. "ubeckie emerytury" - oni ubeków, w przeciwieństwie do Ciebie, znają pewnie z doświadczenia, trochę szacunku, zamiast bezpodstawnych oskarżeń. ;)

Jejkob

2012-08-12, 13:58
@up Twoje komentarze chyba lecą pocztexem? :sraka:

inteq93

2012-08-12, 14:13
Każda cena jest warta ich pasji.

skizo

2012-08-12, 14:39
qstra - uwierz mi ty również...

TombStunneR

2012-08-12, 15:13
Widziałem kiedyś tych państwa w Multikinie, czekaliśmy na ten sam film. Podziwiam ich zapał. Piwo! :)

bo...........30

2012-08-12, 18:05
taa, widzieli ich w kinie, ściągają dziadki z torrentów :P

isotop

2012-08-13, 22:27
Vomusu napisał/a:

Cały bajer polega na tym, że w obecnych czasach nie liczą się osoby myślące kreatywnie.
W końcu łatwiej dyktować warunki szarej masie, niż inteligentnym ludziom, mogącym wykryć najróżniejsze machlojstwa.

Bo dlaczego mieliby nas szkolić na swojego przeciwnika, skoro mogą zamiast tego wyszkolić niewolnika?



Ach te "obecne czasy". Zaczarowany zwrot będący wyjaśnieniem na wszelkie zło i bolączki naszej rzeczywistości, ostateczna odpowiedź. A tak się składa, że w ten sam sposób myślała od setek lat (i dalej myśli) watykańska wierchuszka, która jak ognia zawsze bała się ludzi światłych, inteligentnych i z zapędami reformatorskimi.

Kościół potrzebuje bezmózgich "zombie" niewolników, którzy nie będą kwestionować słów wypowiedzianych z ambony. Każda rozgarnięta i myśląca jednostka zasiewała groźne dla religii zwątpienie w poukładanym świecie "mentalnych niewolników" (czyt. parafian), prowadząc ich na ścieżkę analitycznego i sceptycznego pojmowania rzeczywistości.

Świat się pod tym względem wiele nie zmienił, aczkolwiek teraz rządy nie wspomagają się Kościołem, za to dbają o pogarszanie jakości edukacji i o serwowanie należycie odmóżdżającej papki w mass-mediach. Kościół zaś o swoich "niewolników" martwi się obecnie sam.

Nihil novi sub sole.