Dlaczego przez 39 lat jaramy się jedną bramką?
Czy jakieś Wybrzeże Kości Słoniowej jara się że prawie 40 lat temu strzeliło nam bramkę, co mamy serdecznie w dupie?
Wychodzimy przez to na nostalgiczne, słabe łamagi które spoczęły w 73' na laurach bo udało im się strzelić JEDNĄ bramkę a nawet nie wygrali meczu. (y)
(rozumiem że to jest fajne bo Anglia itp ale fajne przez rok-dwa..)
Kazika kojarzę z 'Kultu'. Wystarczy.