18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Kawały o gitarzystach i o niczym :-)

bloodwar • 2010-09-18, 11:11
Dwa kawały o gitarzystach, mam nadzieje że nie było
#1
Na przejściu dla pieszych stoi gitarzysta, jedna ręka zajęta, trzyma futerał ze swoją niezwykle cenną gitarą - zabytkowy Gibson rocznik 57, unikat warty tyle co nowy samochód wyższej klasy, druga ręka zajęta - trzyma za talię swoją dziewczynę - słodziutką modelkę 90/60/90. Nagle na przejście wpada rozpędzony samochód, gitarzysta musi w ułamku sekundy zdecydować - czy rzucić się na bok puszczając dziewczynę i ratując gitarę, czy może uskoczyć z dziewczyną jednocześnie poświęcając gitarę, jak myślisz co zrobi???

Nic, będzie dalej tak stał rozmyślając nad swoją zajebistością...

#2

Basista wpada samochodem do wody, zaczyna tonąć, jak myślisz co będzie krzyczał żeby wezwać pomoc?

Nic, ich i tak przecież nie słychać

Caetro

2010-09-19, 10:41
matamadeus napisał/a:

Caetro, juz bylo, nie smieszne.
Ced, tez juz bylo, smieszy ale tylko raz.

Bloodwar, te kawaly cie usmieszyly?? Otworzyles buzie w stylu "haha", czy dmuchnales nosem, czy...? Nie moge sobie wyobrazic reakcji na te twoje kawaly


nie ważne, ważne że w dobrym miejscu w dobrym czasie a Ty masz jeszcze jeden

AztecJM

2010-09-19, 12:17
To jeszcze jeden, w takim wypadku:

Czym różni się gitarzysta od pizzy?

Pizza potrafi wyżywić czteroosobową rodzinę.