Jedzie se gosciu na rowerze, no i pekla mu detka. Schodzi z roweru i dmucha ta detke. Przechodzi obok baba, tak sie przyglada i mowi
-Panie, nie gryz pan tego rowera
Nooo zwłaszcza, że ów program nazywał się "Komiczny Odcinek Cykliczny", w skrócie "KOC"...
re...........ro
2010-12-09, 15:24
@mcmt
my bad, faktycznie fragment KOCa a nie "Za chwile...", młody jestem ledwo to pamiętam ;p ale w przeciwieństwie do tych wyżej, potrafię docenić klasę "Latającego Cyrku" Wasowskiego i Szczęśniaka. /thread