moją beeemka v10 na gazie tez tak robię zawsze w sobotę pod remiza, jak to dziochy widza to majtki przez głowę ściągają ino wstyd jest jak czasem z szczeli bo slaby gaz zatankuje...
moją beeemka v10 na gazie tez tak robię zawsze w sobotę pod remiza, jak to dziochy widza to majtki przez głowę ściągają ino wstyd jest jak czasem z szczeli bo slaby gaz zatankuje...
To masz wysoki budzet, skoro posiadasz V10 produkcji BMW. Mysle, ze zagazowanie przy takim budzecie nie mialo wiekszego sensu, bo koszt paliwa to nic w porownaniu z reszta kosztow eksploatacji.
Piszac o dresach czy gangsterach w BMW kierujecie sie stereotypami z lat '90, ktorych i tak w calosci pewnie nawet nie pamietacie. Szkoda, ze nie wspomina sie o odsetkowo wiekszej ilosci "stuningowanych" Civic'ow czy Golf'ow ze spoilerami, magnetyzerami i innymi tego typu artefaktami.