A tam pierdzielicie... Jakby wam kasę dawali to byście tam wleźli, a potem po 40 wpie**olili ze smakiem! Te pijawki na pewno były odpowiednio psrawdzone i nie przenosiły żadnych chorób i pasożytów, więc w czym problem? Zwykłe pijawki lekarskie. Zaryzykuję i powiem, że ja bym się na to zgodził. Nie dość, że to nie boli to jeszce pomaga i oczyszcza organizm. Poza tym już tyle krwi w życiu stracilem, że te parę kropel więcej nie zrobi różnicy...