pewnego dnia złapał policjant smolenia i laskowika widzi że to takie żartownisie, satyrycy (cwaniaki) noi powiedział im że jeśli wymyśla na szybkości kawał to im nie wypisze mandatu no to oni ustali na tą propozycje i mówi bohdan smoleń do zenona laskowika tak:
zenon ty jestes jajo ; NIE
a ty boghdan jestes jajo ; NIE
to co ten h*j pomiędzy nami robi
k***a, pierwszy post gościa, nawet zabawny, a wy go zjeżdżacie za gramatykę. Nie no, bez przesady. Kilku przecinków nie powstawiał, miał kilka błędów ortograficznych, ale dało się zrozumieć. Dajcie se już spokój