Bardzo fajnie czegoś takiego posłuchać.
Człowiek naprawdę wielki, głównie poprzez zasługi dla narodu polskiego.
Oddać się do niewoli by dążyć do niepodległości.
Lepiej, żeby nie mówił, bo mając takie towarzystwo jak ma teraz za ścianą to by klął tak, że wszystkim drechom zarejestrowanym na sadolu zrobiłoby się głupo, że przeklinają jak panienki